Radni Warszawy wzywają Chiny do dialogu z Dalajlamą
Rada Warszawy stanowczo protestuje przeciwko
łamaniu przez władze chińskie praw człowieka w Tybecie. W
przyjętym stanowisku radni zaprosili do Warszawy
duchowego przywódcę Tybetańczyków Dalajlamę.
03.04.2008 | aktual.: 03.04.2008 17:13
Stanowisko sprawie Tybetu poparły wszystkie kluby - PO, PiS oraz LiD.
"Rada Miasta Stołecznego Warszawy, w imieniu mieszkańców Stolicy poruszonych tragedią Tybetu, stanowczo protestuje przeciwko łamaniu przez władze chińskie praw człowieka, w tym w szczególności przeciwko brutalnemu pacyfikowaniu pokojowych i wolnościowych manifestacji Tybetańczyków" - czytamy w stanowisku.
Radni zaapelowali do chińskiego rządu o zaniechanie przemocy i nawiązanie dialogu z duchowym przywódcą Tybetańczyków - Dalajlamą.
Warszawa jako "miasto nieujarzmione", ciężko doświadczone przez historię, stolica kraju na lata wymazanego z mapy świata, ma szczególne prawo i zarazem zobowiązanie do niesienia światła wolności uciśnionym" - głosi stanowisko.
Jak podkreślono, Rada Warszawy zwraca się do prezydent stolicy Hanny Gronkiewicz-Waltz o udzielenie wszelkiej pomocy uchodźcom tybetańskim przebywającym w Warszawie oraz o wspieranie inicjatyw społecznych na rzecz poszanowania praw człowieka w Tybecie.
Pod koniec marca radni PiS zwrócili się do prezydent Warszawy z propozycją zawarcia umowy partnerskiej pomiędzy stolicami Tybetu i Polski. Ostatecznie ta propozycja nie znalazła poparcia w przyjętym w czwartek przez Radę Warszawy stanowisku.
Na początku marca w Lhasie, stolicy Tybetu, w 49. rocznicę krwawego stłumienia tybetańskiego powstania przeciwko Chinom mnisi buddyjscy zorganizowali pokojowe marsze, które w kolejnych dniach przerodziły się w największe od 20 lat antychińskie wystąpienie.
Objęło ono także zamieszkane przez Tybetańczyków regiony poza granicami Tybetu. Od tego czasu w rozruchach i zamieszkach zginęło - według tybetańskich władz na wygnaniu - co najmniej 140 osób.
Przywódca duchowy i świecki Tybetańczyków, Dalajlama, zaapelował w połowie marca do światowych przywódców o pomoc w rozwiązaniu konfliktu z chińskimi władzami na drodze dialogu, a Pekin wezwał do umiarkowania. Wezwał też do wszczęcia międzynarodowego śledztwa w sprawie starć chińskiej policji z protestującymi w stolicy Tybetu, Lhasie.
19 marca Dalajlama XIV został oficjalnie zaproszony do Polski przez marszałka Senatu Bogdana Borusewicza. Data wizyty dopiero zostanie ustalona. Z Dalajlamą spotkają się najprawdopodobniej zarówno prezydent Lech Kaczyński, jak i premier Donald Tusk.