Radni PiS chcą zakazu palenia w ogródkach piwnych w Rzeszowie
Rzeszowscy radni Prawa i Sprawiedliwości proponują wprowadzenie zakazu palenia na terenie ogródków piwnych. Rzeszów byłby pierwszym miastem w Polsce, w którym obowiązywałby taki zakaz.
Uchwała wprowadzająca zakaz była już zgłaszana podczas sesji rady miasta. Jednak projekt został zdjęty z porządku obrad. Większość radnych uznała, że temat ten wymaga większego przygotowania z ich strony i potrzebują więcej czasu. Ponadto komisja gospodarki komunalnej, która opiniowała projekt uchwały, miała wiele wątpliwości, co do treści samej uchwały.
Główny inicjator uchwały, radny Robert Kultys z PiS, zapowiedział, że ponownie podejmie próbę wprowadzenia uchwały na sesję.
- Jeśli radni zrozumieją, że projekt jest w interesie zwykłych ludzi, to podejmą zdrową decyzję. Tym samym pokażemy, że jesteśmy za nowoczesnymi rozwiązaniami - powiedział radny na konferencji prasowej.
Zdaniem Kultysa, zwolennicy palenia nie są w stanie przedstawić żadnego logicznego argumentu i - w jego ocenie - powołują się na mylnie postrzeganą zasadę wolności. - W istocie jest to żądanie szkodzenia innym, a to nie jest żadną wolnością. Jesteśmy zdeterminowani przeprowadzić tę uchwałę - dodał.
Pytany przez dziennikarzy czy uchwałę popierają restauratorzy, którzy są właścicielami ogródków, Kultys odpowiedział, że nie zna ich opinii na ten temat. - Myślę jednak, że dla nich przyniesie to zysk i lepszą atmosferę w lokalu - dodał.
Wprowadzenie stref wolnych o dymu tytoniowego na terenie ogródków popiera m.in. Stowarzyszenie MANKO, które jest inicjatorem kampanii społecznej "Lokal bez papierosa". Przedstawicielka stowarzyszenia Dominika Kawalec zaznaczyła, że dla turystów miejsca, w których obowiązuje całkowity zakaz palenia, są atrakcyjniejsze niż miejsca, w którym jest dym tytoniowy.
- Według badań przeprowadzonych w ramach naszej kampanii 68 proc. palących i 84 proc. niepalących popiera wprowadzenie zakazu palenia w miejscach publicznych, w tym również w ogródkach piwnych - dodała.
Na konferencji prasowej był także wojewódzki konsultant ds. radioterapii onkologicznej dr Jan Gawełko, który poparł inicjatywę rzeszowskich radnych. Powiedział, że rak płuc to jeden z najgroźniejszych i najtrudniejszych w leczeniu nowotworów, a jego wyleczalność stanowi ok. 15 proc. - Osoba paląca ma od 10 do 40 razy większe ryzyko zachorowania w porównaniu z osobą niepaląca - zaznaczył.