PolskaRadiowóz zderzył się z autem radnego podczas pościgu w Olsztynie

Radiowóz zderzył się z autem radnego podczas pościgu w Olsztynie

Nieoznakowany radiowóz w trakcie pościgu przypadkowo zderzył się z autem kierowanym przez olsztyńskiego radnego. - Choć samochód nadaje się już tylko do kasacji, to nie mam o to żalu do policji - zapewnia poszkodowany Krzysztof Kacprzycki.

13.11.2013 12:37

Do tej kolizji doszło w poniedziałek około godz. 21.30 w Olsztynie, po tym, jak policjanci patrolujący miasto w nieoznakowanym radiowozie zauważyli osobowe bmw, które mimo czerwonego światła przejechało przez skrzyżowanie ul. Sikorskiego z ul. Obrońców Tobruku.

- Funkcjonariusze pojechali za tym autem w kierunku Jarot, po kilkuset metrach zrównali się z nim i przez otwartą szybę dali znać kierowcy, żeby za radiowozem zjechał na najbliższy parking przy pobliskiej Biedronce. W międzyczasie policjanci stwierdzili dodatkowo, że kierowca i pasażer jadą bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Gdy nieoznakowana skoda superb skręcała już w lewo na parking, kierowca bmw wykorzystał ten moment i pojechał dalej prosto ul. Sikorskiego. - Reakcja policjantów była taka, że natychmiast ruszyli pod prąd za uciekinierami. Kiedy już na skrzyżowaniu z ul. Tuwima i Synów Pułku chcieli wjechać na prawidłową jezdnię, uderzyli niechcący w jadącego równolegle do nich opla astrę. Funkcjonariusz kierujący radiowozem został ukarany mandatem w wysokości 500 zł oraz 6 punktami karnymi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)