Radca ambasady Węgier: nocne zamieszki dalekie od demokracji

Zdaniem Istvana Gordona, radcy ambasady
Węgier i dyrektora Węgierskiego Instytutu Kultury w Warszawie,
nocne zamieszki w Budapeszcie miały niewiele wspólnego z
demokracją. Gordon jest przekonany, że sytuacja na Węgrzech szybko
wróci jednak do normalności.

Obraz

Zobacz galerię:
Zamieszki w Budapeszcie

W nocy z poniedziałku na wtorek tysiące uczestników antyrządowych demonstracji w Budapeszcie domagały się ustąpienia premiera Ferenca Gyurcsanya. Pokojowa początkowo demonstracja przed gmachem parlamentu około dziesięciu tysięcy ludzi przerodziła się w nocy w gwałtowne zamieszki, gdy zaatakowano gmach państwowej telewizji, spalono wiele samochodów, zdemolowano witryny sklepowe i wejścia do banków. Straty są ogromne.

Manifestacje przeciwko szefowi rządu trwały w węgierskiej stolicy od niedzieli wieczorem. Tego dnia w radiu wyemitowano nagranie, na którym premier mówi do kolegów partyjnych, że jego rząd za poprzedniej kadencji kłamał na temat stanu państwa i gospodarki, by tylko utrzymać się przy władzy.

Nie wiem, dlaczego to wszystko się stało. Nie jestem w stu procentach przekonany, że stały za tym powody polityczne - powiedział Istvan Gordon Wydaje mi się, że to jest dalekie od demokracji. I - mam nadzieję - dalekie od polityki - dodał.

Jak zaznaczył, oglądając telewizyjne relacje ze stolicy Węgier "czuł jakby był na meczu piłkarskim". Ci ludzie, rozebrani do pasa... Nawet hasła były takie jak na meczu piłkarskim- ocenił Gordon.

Radca węgierskiej ambasady jest jednak przekonany, że sytuacja na Węgrzech szybko się ustabilizuje i stanie się to w ramach demokratycznych procedur. Mam nadzieję, że to skończy się jak najprędzej i wszystko wróci do normy. (...) Musi, bo już od prawie 17 lat żyjemy w demokracji - podkreślił.

Dyrektor Węgierskiego Instytutu przyznał, że trudno mu oceniać sytuację w kraju znając ją jedynie z relacji telewizyjnych i informacji od rodziny i znajomych z Węgier. Boli mnie, że jestem tak daleko - powiedział Istvan Gordon.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
"Straciliśmy kontrolę nad granicami". Brytyjska minister o migracji
"Straciliśmy kontrolę nad granicami". Brytyjska minister o migracji
Izrael: zwrócone przez Hamas ciało nie należy do zakładnika
Izrael: zwrócone przez Hamas ciało nie należy do zakładnika
Wyjątkowy dar z Polski dla Leona XIV. Jest nagranie
Wyjątkowy dar z Polski dla Leona XIV. Jest nagranie
Spięcie na konferencji Kaczyńskiego. Najpierw było pytanie o Mejzę
Spięcie na konferencji Kaczyńskiego. Najpierw było pytanie o Mejzę
KE reaguje na wizytę Szijjarto. "Przebywanie w Moskwie to zły sygnał"
KE reaguje na wizytę Szijjarto. "Przebywanie w Moskwie to zły sygnał"
Młodzi Ukraińcy chcą do Niemiec. Nagły wzrost w statystykach
Młodzi Ukraińcy chcą do Niemiec. Nagły wzrost w statystykach
Rolnik wrzucił post. Takiego zainteresowania się nie spodziewał
Rolnik wrzucił post. Takiego zainteresowania się nie spodziewał
Zwrot w sprawie pani Mirelli. "Dochodzenie w kierunku znęcania"
Zwrot w sprawie pani Mirelli. "Dochodzenie w kierunku znęcania"
Ekstradycja człowieka Morawieckiego. Sikorski interweniował
Ekstradycja człowieka Morawieckiego. Sikorski interweniował
To już plaga. Policja wyjaśnia zaginięcia nastolatków
To już plaga. Policja wyjaśnia zaginięcia nastolatków
Zabiła partnera nożem. Miała 3,9 promila w organizmie
Zabiła partnera nożem. Miała 3,9 promila w organizmie
Sroga zima w Polsce? Wskazuje na nią wir polarny w Arktyce
Sroga zima w Polsce? Wskazuje na nią wir polarny w Arktyce