Rada Zarządzająca Iraku oddała hołd Akili al-Haszimi
W Bagdadzie odbyły się uroczystości pogrzebowe zabitej przez zamachowca
członkini tymczasowej irackiej Rady Zarządzającej, Akili al-
Haszimi. Członkowie irackiej Rady złożyli hołd zmarłej,
podkreślając, iż oddała życie za demokrację i wolność Iraku.
W uroczystości, jaka odbyła się w bagdadzkiej siedzibie Rady, uczestniczyło około stu osób. Wokół i w samym budynku zaostrzono środki bezpieczeństwa, żałobnikom bacznie przyglądali się pełniący służbę żołnierze amerykańscy, brytyjscy, australijscy i nepalscy. Po oficjalnym pożegnaniu owinięte w iracki sztandar ciało Haszimi przewieziono do bagdadzkiego meczetu al-Kazimija.
Następnie kondukt pogrzebowy wyruszył w drogę do odległego o 160 kilometrów Nadżafu - świętego miasta szyitów, gdzie Haszimi została pochowana.
Akila al-Haszimi, jedna z zaledwie trzech kobiet w 25-osobowej Radzie Zarządzającej Iraku, została postrzelona w ubiegłą sobotę na bagdadzkiej ulicy przez nieznanego sprawcę. Mimo przeprowadzenia dwu operacji w amerykańskim szpitalu wojskowym w Bagdadzie zmarła w czwartek z powodu odniesionych w czasie ataku obrażeń wewnętrznych. "Akila al-Haszimi jako męczennica zginęła na drodze prowadzącej Irak ku wolności i demokracji, w procesie przebudowy naszego wielkiego kraju. Zginęła z rąk kliki niewiernych i przebiegłych ludzi, znających tylko ciemność" - napisano w oświadczeniu irackiej Rady.
Haszimi - szyitka, ekspert ds. polityki zagranicznej - miała wejść w skład irackiej delegacji na sesję Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku. Irakijka była powszechnie uważana za główną kandydatkę na stanowisko ambasadora Iraku przy ONZ.