Rachunek za zniszczoną Warszawę
Rada Warszawy zamierza oszacować straty
poniesione przez stolicę wskutek działań obcych armii, niemieckiej
i sowieckiej, podczas II wojny światowej. Decyzje te poparły
wszystkie siły polityczne zasiadające w radzie - informuje "ND".
05.11.2003 | aktual.: 05.11.2003 07:08
Rajcy warszawscy nie ukrywają, że intencją podjęcia właśnie teraz operacji dokumentującej rozmiar szkód jest "zderzenie" gigantycznych strat po stronie polskiej z roszczeniami wobec naszego kraju, jakie wysuwa niemiecki Związek Wypędzonych.
W przyjętym tuż przed Dniem Wszystkich Świętych stanowisku rada zobowiązała prezydenta stolicy, aby w ciągu 30 dni przygotował projekt uchwały, która określi tryb i zasady oszacowania strat, jakie Warszawa poniosła w wyniku działań wojennych. Decyzja podjęta została niemal jednogłośnie: poparli ją zarówno radni LPR i PiS, jak i przedstawiciele SLD i PO. Prezydent Lech Kaczyński także przychylnie odnosi się do tej inicjatywy. Autorem wniosku jest wiceprzewodniczący rady, szef klubu LPR Jan Maria Jackowski - pisze publicystka "ND" Małgorzata Goss.