"PZU działa na niekorzyść pacjentów zakażonych żółtaczką"
Prezes spółki Międzynarodowe Centra Dializ (MCD) zarzuca PZU maksymalnie niekorzystną, dla zakażonych żółtaczką typu C pacjentów, interpretację przepisów prawnych. MCD jest właścicielem stacji dializ w Ostrowie Wlkp., gdzie zarażonych zostało 51 osób. Rzecznik prasowy PZU twierdzi, że zarzut MCD jest nieuzasadniony.
06.11.2006 15:25
Pod koniec października PZU rozpoczęło wypłaty odszkodowań dla zakażonych. Jednocześnie pierwsze pozwy pacjentów przeciwko MCD złożył w Sądzie Okręgowym w Kaliszu ich pełnomocnik.
"PZU SA doszło do wniosku, że odpowiedzialność Zakładu w ramach ubezpieczenia dobrowolnego ograniczona jest do kwoty 6250 złotych na jednego pacjenta. Tymczasem, zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia, minimalna suma gwarancyjna w odniesieniu do jednego zdarzenia powinna wynosić równowartość 46,5 tys. euro. PZU twierdzi, że te przepisy nie dotyczą Zakładu" - pisze komunikacie prezes MCD Krzysztof Hurkacz.
Hurkacz poinformował, że MCD prowadzi negocjacje z PZU, by wyjaśnić powody decyzji wypłacania świadczeń wyłącznie z ubezpieczenia dobrowolnego właściciela stacji oraz w tak niskiej wysokości. Dążymy do jak najszybszego wyjaśnienia motywów krzywdzącej dla pacjentów interpretacji przepisów przez PZU SA - powiedział Hurkacz.
Rzecznik prasowy PZU Michał Witkowski twierdzi, że ten zarzut jest nieuzasadniony. Ubezpieczyciel realizuje swoją odpowiedzialność gwarancyjną, wypłacając odszkodowanie w granicach wynikających z treści umowy zawartej z podmiotem odpowiedzialnym za szkodę - poinformował.
Zdaniem rzecznika, odpowiedzialność ubezpieczyciela zawsze limitowana jest wysokością sumy gwarancyjnej i nie jest on uprawniony do dokonywania wypłat przewyższających jej wartość. W przypadku, gdy suma świadczeń należnych z tytułu szkody przewyższa wartość określonej w umowie sumy gwarancyjnej, roszczenia mogą być kierowane bezpośrednio do podmiotu odpowiedzialnego za powstanie szkody - powiedział Witkowski.
Podkreślił, że PZU przekazało uprawnionym należne kwoty odszkodowania i tym samym zrealizowało w całości swoje zobowiązania z ubezpieczenia dobrowolnego.
Pełnomocnik 28 z 51 chorych Tomasz Szczepuła poinformował w, że odszkodowania, o które wnosi od MCD, opiewają na kwoty od 100 do 150 tys. zł dla osoby. Jest to jedynie zadośćuczynienie w związku z zakażeniem - zastrzegł.
Prokuratura Okręgowa w Kaliszu, która prowadzi pod nadzorem Prokuratury Krajowej śledztwo w sprawie narażenia pacjentów na zakażenia, postawiła zarzuty byłemu ordynatorowi stacji dializ i byłej pielęgniarce oddziałowej.
Są oni podejrzani o nieprzestrzeganie reżimu sanitarnego w procesie dializy i spowodowanie zagrożenia epidemiologicznego, niebezpiecznego dla zdrowia i życia wielu osób. Sąd aresztował we wrześniu pielęgniarkę Renatę R. i ordynatora Stanisława T. Grozi im do ośmiu lat więzienia.