Putra dla WP: Giertych nie złoży dymisji
Minister Giertych dostał ostrą reprymendę od pana premiera, a co będzie dalej zależy wyłącznie od niego. Jeśli prawdziwe są sygnały, że chciał podać się do dymisji, świadczy to o jego taktyce, a nie rzeczywistym zamiarze rezygnacji - uważa senator PiS Krzysztof Putra. I zapewnia, że nie ma mowy o politycznym kryzysie.
06.03.2007 11:59
Zakończyło się spotkanie premiera Jarosława Kaczyńskiego z wicepremierem Romanem Giertychem. Minister edukacji nie złożył dymisji. Koalicjant, wicepremier Andrzej Lepper, doniesienia o dymisji Giertycha nazywał od rana "kaczką dziennikarską".
Ja już mówiłem o tym w niedzielę, że pan Giertych postąpił nieroztropnie. To co mówił, mówił na własny rachunek. Jest takie dobre, stare porzekadło ludowe: „moja jest srebrem, a milczenie jest złotem” - komentuje Putra.
Senator dodaje, że w kwestii aborcji i homoseksualizmu Prawo i Sprawiedliwość ma już od dawna wyrobione zdanie. Nie jesteśmy za tym, żeby propagować homoseksualizm i też chcemy ochrony życia poczętego, ale to każdy kraj z osobna reguluje - uważa Putra.
Marek Grabski, Wirtualna Polska