Putin zmienia taktykę w Ukrainie. Jednostki specjalne wkraczają do walki

W związku z fiaskiem pierwotnej koncepcji wojny błyskawicznej Kreml zmienia taktykę prowadzenia działań w Ukrainie - donosi niemiecki "Bild". Zadania wyznaczone przez Moskwę mają wykonywać teraz jednostki specjalne.

Putin zmienia taktykę w Ukrainie. Jednostki specjalne wkraczają do walkiKadyrowcy walczą w Ukrainie
Źródło zdjęć: © East News | ALEXANDER NEMENOV
Tomasz Waleński

Do walki zostały wysłane m.in. jednostki specjalne rosyjskiej Gwardii Narodowej z Czeczenii, które słyną z brutalności - podaje niemiecki dziennik "Bild". Dokładna liczba żołnierzy Ramzana Kadyrowa przebywających w Ukrainie jest trudna do oszacowania.

W tym samym czasie Putin ma coraz bardziej polegać na najemnikach z grupy Wagnera. Po tym, jak oddziały "separatystów" z tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej nie zdołali przez kilka dni przełamać ukraińskiego oporu w Donbasie, teraz nacierają przy ogromnym wsparciu najemników z Wagnera i rosyjskich sił powietrznych - donosi "Bild".

Grupa Wagnera i OMON operują w Ukrainie

"Wagnerowcy" mają brać udział również w oblężeniu Mariupola. Oddziały prywatnej armii dowodzonej przez Dmitrija Utkina, dostarczone zostały na tereny Ukrainy z wielu frontów, na których wcześniej walczyły, w większości z Afryki.

Moskwa posłała do boju również odziały OMON-u. Są to jednostki podległe ministerstwu spraw wewnętrznych wyspecjalizowane w pacyfikowaniu ludności. Na nagraniach wideo widać, jak przemieszczają się oni w kolumnach autobusów zarówno w kierunku Ukrainy, jak i przez okupowane części kraju - pisze "Bild".

Jednostki mają prawdopodobnie luzować oddziały regularnej armii i "pilnować" porządku na zajętych już terenach, w miastach i wsiach. Wojsko natomiast mogłoby się wtedy dalej koncentrować się na działaniach ofensywnych - ocenia niemiecka gazeta.

Putin nie może wysłać jednak wszystkich jednostek OMON-u, gdyż sytuacja wewnątrz Rosji - protesty antywojenne - zmuszają pozostawienie części funkcjonariuszy na miejscu - podkreśla "Bild".

Zobacz też: No fly zone nad Ukrainą? Generał wyjaśnia obawy NATO

Wybrane dla Ciebie

Zełeński kpi z Putina. "Boi się"
Zełeński kpi z Putina. "Boi się"
Był poszukiwany trzema listami gończymi. 26-latek zatrzymany
Był poszukiwany trzema listami gończymi. 26-latek zatrzymany
Polskie wojska w Ukrainie? Kanclerz Niemiec zabrał głos
Polskie wojska w Ukrainie? Kanclerz Niemiec zabrał głos
"Musi być jakiś postęp". Rubio ponagla Rosję i Ukrainę
"Musi być jakiś postęp". Rubio ponagla Rosję i Ukrainę
Dziesiątki naruszeń ciszy wyborczej. Policja podała dane
Dziesiątki naruszeń ciszy wyborczej. Policja podała dane
Słowacja rozważa referendum w sprawie zniesienia sankcji przeciw Rosji
Słowacja rozważa referendum w sprawie zniesienia sankcji przeciw Rosji
Wybuch przed kliniką leczenia niepłodności w USA
Wybuch przed kliniką leczenia niepłodności w USA
Wyniki Lotto 17.05.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 17.05.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Propagandowa wystawa w Warszawie. Rosja przypomina, kto nas "wyzwolił"
Propagandowa wystawa w Warszawie. Rosja przypomina, kto nas "wyzwolił"
Dramatyczna akcja ratunkowa na Eigerze: Lawina porwała wspinaczy
Dramatyczna akcja ratunkowa na Eigerze: Lawina porwała wspinaczy
Awantura o Ukrainę. "Niech pan nie opowiada bajek"
Awantura o Ukrainę. "Niech pan nie opowiada bajek"
Walmart podnosi ceny. Wini za to cła. Jest reakcja Trumpa
Walmart podnosi ceny. Wini za to cła. Jest reakcja Trumpa