Spotkanie z Trumpem. Putin wskazuje kraj
Rosyjski dyktator Władimir Putin oświadczył, że nie sprzeciwia się spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. Zaznaczył jednak, że do takiego kontaktu konieczne jest stworzenie "odpowiednich warunków". Wskazał też Zjednoczone Emiraty Arabskie jako możliwe miejsce spotkania z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Tymczasem Biały Dom zaprzecza, jakoby szczegóły spotkania były już ustalone.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Rosyjski dyktator w czwartek po południu stwierdził, że zainteresowanie spotkaniem z amerykańskim prezydentem Donaldem Trumpem zostało okazane zarówno z jego strony, jak i ze strony USA.
Putin o spotkaniu z Trumpem. Może do niego dojść w ZEA
– Zainteresowanie wyraziły obie strony, kto pierwszy o tym wspomniał, nie ma już znaczenia – powiedział Władimir Putin, odpowiadając na pytanie dziennikarzy o to, kto był inicjatorem szczytu.
Jednym z możliwych miejsc spotkania z Trumpem wskazał Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Seria eksplozji w Rosji. Kule ognia nad rafinerią Afipsky
Jednocześnie rosyjski dyktator oświadczył, że nie sprzeciwia się spotkaniu z Wołodymyrem Zełenskim. Zaznaczył jednak, że do takiego kontaktu konieczne jest stworzenie "odpowiednich warunków".
Chwilę później Putin stwierdził, że do stworzenia tych warunków "wciąż jest daleka droga".
Kreml poinformował, że organizację takiego spotkania może przejąć prezydent Emiratów, Muhammad ibn Zajed Al Nahajjan, którego Putin nazwał "przyjacielem Rosji". Obecnie prezydent ZEA przebywa w Moskwie i odbył już spotkanie z Putinem.
Tego samego dnia wieczorem stacja ABC News podała, że Biały Dom zdementował twierdzenia Kremla, jakoby ustalono już szczegóły spotkania między prezydentem Donaldem Trumpem a rosyjskim dyktatorem Władimirem Putinem, wraz z określeniem miejsca.
Przedstawiciel Białego Domu powiedział stacji ABC News, że żadne miejsce nie zostało jeszcze wyznaczone i że do spotkania Trumpa z Putinem może dojść tylko pod warunkiem, że Putin spotka się wcześniej z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim – na co Kreml dotąd nie wyraził gotowości.
Trójstronne spotkanie bez europejskich liderów
Wcześniej w czwartek doradca Putina Jurij Uszakow oświadczył, że Trump i Putin spotkają się "w najbliższych dniach". Uszakow powiedział też, że wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff podczas środowej rozmowy z Putinem w Moskwie poruszył kwestię trójstronnego spotkania Putina, Trumpa i prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, ale strona rosyjska pozostawiła to bez komentarza.
Trump ocenił w środę, że spotkanie jego wysłannika z Putinem było bardzo produktywne i przyniosło "wielkie postępy".
Sam prezydent USA w środę wieczorem oświadczył, że jest szansa, że wkrótce dojdzie do spotkania z Putinem. Następnie miałoby dojść do trójstronnego spotkania Trump - Putin - Zełenski, bez udziału przywódców z krajów europejskich.