Putin szykuje się do wyborów na prezydenta Rosji?
Propozycja prezydenta Rosji Dmitrija
Miedwiediewa, by wydłużyć mandat prezydencki z 4 do 6 lat, ma na
celu przygotowanie powrotu na Kreml w 2009 r. Władimira Putina -
pisze dziennik "Wiedomosti", powołując się na źródła w
Kremlu.
"Plan obejmował wybór następcy, który przeprowadziłby zmiany w konstytucji oraz niepopularne reformy społeczne, aby Putin mógł powrócić na Kreml na długi czas" - pisze gazeta, powołując się na anonimowe źródła.
"Miedwiediew mógłby podać się do dymisji twierdząc, że z powodu zmiany konstytucji wybory mogą się odbyć w 2009 r." - pisze gazeta, przypisując autorstwo tej strategii doradcy Putina, Władisławowi Surkowowi.
Poproszony przez agencję AFP o komentarz rzecznik Putina, Dmitrij Pieskow, wypowiedział się enigmatycznie. - O ile wiem, nie przewidziano na przyszły rok wyborów. Władimir Władimirowicz jest premierem i chce pracować jako premier. Dmitrij Anatolewicz zamierza pracować jako prezydent" - powiedział.
"Generalnie kampania wyborcza Putina już się rozpoczęła" - twierdzi tymczasem jedno ze źródeł "Wideomosti", zapowiadając przemówienie Putina o silnych akcentach wyborczych 20 listopada na zjeździe jego partii Jedna Rosja.
Zmiany w konstytucji muszą zyskać poparcie dwóch trzecich deputowanych do Dumy, trzech czwartych członków Rady Federacji i dwóch trzecich regionalnych parlamentów. Wszystkie te organy władzy ustawodawczej kontrolowane są przez putinowską Jedną Rosję.
Będą to pierwsze tak poważne zmiany w konstytucji, uchwalonej w 1993 roku z inicjatywy ówczesnego prezydenta Rosji Borysa Jelcyna.
Jerzy Malczyk