Putin sięga po majątki oligarchów. Tak dopnie wojenny budżet?
Rosyjscy bogacze mogą wkrótce stracić swoje majątki. Władimir Putin planuje nacjonalizację, która ma pomóc w rozwiązaniu problemów gospodarczych kraju.
Co musisz wiedzieć?
- Rosyjscy oligarchowie zgromadzili w ubiegłym roku 25 mld dolarów, co może stać się dla Kremla łakomym kąskiem, który warto znacjonalizować.
- Rosja przeprowadziła już taką operację od czasu inwazji na Ukrainę. Nacjonalizacji poddane zostały aktywa o wartości 50 mld dolarów.
- Konstantin Strukow, jeden z rosyjskich miliarderów, stracił cały swój majątek w wyniku działań rosyjskich władz.
Jakie są plany Putina wobec oligarchów?
Władimir Putin planuje sięgnąć po majątki rosyjskich oligarchów i znacjonalizować źródła dochodów elity. Nikołaj Arefijew, szef Komisji Polityki Ekonomicznej rosyjskiej Dumy, ogłosił, że fala nacjonalizacji, która zaczęła się po inwazji na Ukrainę, powinna także objąć najbogatszych.
Rosyjski polityk podkreśla, że te środki mogą pomóc w rozwiązaniu problemów gospodarczych kraju. Według magazynu "Forbes", liczba miliarderów w Rosji wzrosła do 146, a ich łączny majątek wynosi 625,5 mld dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Big techy okradają Polaków z ich pieniędzy". Ostre słowa ministra
Słowa Nikołaja Arefijewa mogą oznaczać, że dotychczas chronieni przez Kreml oligarchowie będą wkrótce poddani wielkiej próbie. Szef KPE zwrócił uwagę, że Rosja ma całkiem sporo rezerw, które może wykorzystać w krytycznym momencie. - Jeśli znacjonalizujemy źródła dochodów, z których korzysta oligarchiczna elita, te pieniądze wystarczą na rozwiązanie problemów gospodarczych - stwierdził rosyjski polityk cytowany przez serwis The Moscow Times.
Jakie są skutki nacjonalizacji dla gospodarki?
Od czasu inwazji na Ukrainę Rosja znacjonalizowała aktywa o wartości 50 mld dolarów, co odpowiada rocznemu deficytowi budżetowemu kraju. Działania te koncentrują się na sektorach strategicznych, kluczowych dla wysiłku wojennego.
Według raportu moskiewskiej kancelarii prawnej Nektorov, Saveliev and Partners (NSP) Rosja znacjonalizowała prywatne aktywa o wartości 50 miliardów dolarów od czasu pełnoskalowej inwazji na Ukrainę. Suma ta odpowiada mniej więcej corocznemu deficytowi budżetowemu kraju lub jednej trzeciej jego rocznych wydatków wojskowych - dodaje The Moscow Times.
Przeczytaj również: "Cudem jest, że sądy jeszcze funkcjonują". Prezes Iustitii krytycznie o działaniach Adama Bodnara i rządu
Jaki jest mechanizm konfiskat w Rosji?
Zasady nacjonalizacji zna tylko Władimir Putin. Nie wiadomo, kto musi obawiać się o swoje bogactwo, a kto nie. Tylko jeden miliarder, Konstantin Strukow, stracił cały swój majątek, gdy jego holding Jużuralzołoto (YUGK), zajmujący się wydobywaniem cennego kruszcu, został na początku lipca przejęty przez rosyjskie władze. Firma Strukowa wydobywała 450 tys. uncji złota rocznie, najwięcej w całej Rosji. Jak podkreśla "Rzeczpospolita", zarzuty wobec właściciela YUGK nie są znane opinii publicznej.
Źródło: rp.pl, The Moscow Times