Putin: moje wejście do rządu ma być świętem
Władimir Putin zwrócił się do premiera Wiktora Zubkowa, aby tak kierował pracą gabinetu przed marcowymi wyborami prezydenckimi, by ewentualne przejście Putina do rządu wydało się świętem. Na ostatnim w tym roku posiedzeniu rządu ministrowie usłyszeli z ust prezydenta nie tylko życzenia noworoczne, lecz i apel o wytężoną pracę aż do wyborów.
Władimir Putin zapowiedział w grudniu, że stanie na czele rządu, jeśli w marcowych wyborach prezydenckich zwycięży jego protegowany, obecny pierwszy wicepremier Dmitrij Miedwiediew.
W okresie poprzedzającym wybory prezydenta Rosji pewnie i rytmicznie powinna pracować cała machina państwowa, w tym przede wszystkim rząd - powiedział Putin.
Toteż zadaniem Wiktora Aleksiejewicza Zubkowa jest zapewnienie takiej intensywności pracy, by nawet moje ewentualne przyjście do Białego Domu zdawało się każdemu świętem - powiedział Putin na posiedzeniu w siedzibie rosyjskiego rządu, którą popularnie nazywa się Białym Domem.
Putin zapewniał, że nie ma zamiaru wzmacniać władzy premiera kosztem władzy prezydenckiej. Obserwatorzy są jednak przekonani, że obecny prezydent pozostanie rzeczywistym przywódcą Rosji, przynajmniej w najbliższym czasie po wyborach prezydenckich, w których już nie może uczestniczyć.