Putin ma coraz większy problem. Krytykują go już nawet prorosyjscy blogerzy
Według analityków z amerykańskiego Instytutu Badań nad Wojną (ISW), w Rosji narasta niezadowolenie wśród prokremlowskich blogerów militarnych, którzy opisują wojną w Ukrainie. Krytykują "strategię i przywództwo wojskowe" Moskwy - stwierdza w najnowszym raporcie ISW.
11.07.2022 | aktual.: 11.07.2022 07:23
Pojawiające się nieprzychylne głosy mają związek z porażkami Rosji w Ukrainie, które zmusiły armię Putina do znacznego ograniczenia swoich celów. Na początku wojny rosyjska propaganda buńczucznie mówiła o zajęciu całej Ukrainy. Po niespełna pięciu miesiącach apetyt Kremla musiał ograniczyć się do Donbasu i pasu łączącego ten region z Krymem.
Jeszcze w czerwcu miało się odbyć zamknięte spotkanie, na którym Władimir Putin miał próbować rozładować niezadowolenie blogerów, jednak - według ISW - nie przyniosło ono oczekiwanych przez Kreml rezultatów.
Według Instytutu Badań nad Wojną zmiana tonu we wpisach części rosyjskich blogerów może sprawić, że rosyjskie MON będzie chciało "uciszyć" ich relacje. Analitycy wskazują, że znacznie wpłynęłoby to na obraz wojny. Blogerzy są bowiem jednymi z niewielu rosyjskich źródeł informacji na temat działań prowadzonych na froncie.
Rosjanie przesadzili. Wpadka propagandy Kremla
Należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość rosyjskich przekazów jest pełna prokremlowskiej propagandy, która często zalicza poważne wpadki.
Rosyjski resort obrony przekazał ostatnio, że siłom Rosji udało się zestrzelić kilkadziesiąt szturmowych samolotów Su-24 lotnictwa Ukrainy. Propagandyści Putina jednak mocno przesadzili, bo ukraińskie siły powietrzne miały przed wojną kilka razy mniej maszyn tego typu.
Przeczytaj też:
Źródło: twitter.com/TheStudyofWar