Putin i Schroeder w pierwszym rzędzie
Mianem "historycznego wydarzenia" określiła
niemiecka telewizja publiczna ARD udział kanclerza Niemiec
Gerharda Schroedera w moskiewskich obchodach 60. rocznicy
zakończenia II wojny światowej.
Wielu Rosjan, przede wszystkim przedstawicieli starszego pokolenia, nie oswoiło się jeszcze z obecnością w tym dniu przedstawiciela dawnego kraju-wroga, i to zasiadającego na trybunie honorowej w pierwszym rządzie. Ten fakt ma rangę szczególnego historycznego wydarzenia - oceniła korespondentka ARD w Moskwie Anja Broeker.
Jej zdaniem uroczystości w Moskwie były "szczególną chwilą" dla kanclerza Schroedera. Jego poprzednik Helmut Kohl nie mógł 10 lat temu uczestniczyć w moskiewskiej paradzie. Schroeder siedział dziś w pierwszym rzędzie, co ma wymowę historyczną - powiedziała korespondentka ARD.
W podobnym tonie komentowały przebieg uroczystości inne stacje telewizji publicznej ZDF i Phoenix. Kiedy szefowie państw i rządów ustawili się, po złożeniu kwiatów przed Grobem Nieznanego Żołnierza, pod murem Kremla i kanclerz Schroeder oraz jego małżonka znaleźli się obok Putina, komentatorka Phoenixa zauważyła: "to jest właśnie ujęcie dnia, oddające nastrój całej uroczystości".
ARD i ZDF transmitowały na żywo przebieg uroczystości w Moskwie. Kanał informacyjny Phoenix pokazał najważniejsze fragmenty wczesnym popołudniem.
Jacek Lepiarz