Pusty fotel w programie Tomasza Lisa. "Paweł Kukiz nie skorzystał z zaproszenia"

Do programu Tomasza Lisa zaproszeni zostali przedstawiciele partii, które nie wzięły udziału w poniedziałkowej debacie.

Goście programu debatują m.in. o kwestiach związków zawodowych, górnictwie, wieku emerytalnym i reformie systemu emerytalnego.

- Polski system emerytalny, jak powiedział w krótkim przypływie szczerości Waldemar Pawlak, upadnie - powiedział Przemysław Wipler.

Marcelina Zawisza z partii Razem zapowiedziała, że jej ugrupowanie chce, by ws. wieku emerytalnego wypowiedzieli się obywatele. - Problem jest następujący: nie ma żadnych wyliczeń dotyczących wieku emerytalnego - podkreśliła.

W programie poruszony został także temat związków zawodowych. Zdaniem Wiplera dziś trzeba mówić o "agonii kopalń". Janusz Piechociński uważa, że "związki są potrzebne, ale nie upolitycznione". - Polakom trzeba dać prawo do tego, żeby broniono ich, gdy np. nie dostają zapłaty na czas - oceniła Zawisza.

Politycy odnieśli się również do problemu służby zdrowia. - Pierwsza rzecz to dobra wycena usług medycznych - podkreśla Nowacka. Według Zawiszy, należy zlikwidować składkę zdrowotną. - Służba zdrowia jest obszarem bardzo poważnie skorumpowanym - podkreślił Wipler.

Następnie poruszono temat systemu edukacji.

Politycy podjęli również kwestię finansowania lekcji religii w szkole.

Goście programu wypowiedzieli się także na temat zaangażowania Polski w wojnę w Syrii. - Wykluczam to na dzień dzisiejszy - powiedział Piechociński. Zdaniem Nowackiej "ciężar powinien spaść na tych, którzy doprowadzili do destabilizacji, czyli głównie USA".