Pukali do gabinetu Tuska, czy im otworzył? Zobacz film
SLD zapukało do drzwi pustego gabinetu premiera Tuska, któremu Sojusz chciał przedstawić statystykę "dokonań" legislacyjnych obecnego rządu. Nieobecność Donalda Tuska sprawiła, że przygotowane wyliczenia zaprezentowano nam, dziennikarzom. - Premier jeszcze niedawno puszył się jak batman, że będzie pilnował zapowiedzianej ofensywy legislacyjnej - powiedział na wstępie Tomasz Kalita, rzecznik SLD. - A teraz co? - kontynuował Jerzy Wenderlich. - Premier powiedział ministrom, żeby sami sobie wybrali projekty ustaw. Traktowanie ustaw, które daje się do wylosowania jak papudze u kataryniarza, raczej nie usatysfakcjonuje Polaków - mówił wicemarszałek. Zobacz briefing SLD przed siedzibą Donalda Tuska w sejmie.
24.02.2011 | aktual.: 24.02.2011 18:41
Reporter: Dominika Leonowicz