ŚwiatPtasia grypa - stan wyjątkowy w części Krymu

Ptasia grypa - stan wyjątkowy w części Krymu

Parlament Ukrainy zatwierdził dekret
prezydenta Wiktora Juszczenki, wprowadzający stan wyjątkowy w
pięciu wsiach Półwyspu Krymskiego, gdzie wykryto ptasią grypę.
Władze nie wiedzą jeszcze, czy wirus, od którego ginie ptactwo,
jest groźny dla ludzi.

Członkowie rządu, którzy weszli do sztabu kryzysowego powołanego w związku z ptasią grypą, odpowiadali na pytania deputowanych w Radzie Najwyższej (parlamencie) Ukrainy. Minister ds. sytuacji nadzwyczajnych Wiktor Bałoha nie odpowiedział jednak, czy wykryty na Krymie wirus szczepu H5 zagraża zdrowiu społeczeństwa.

Wirus jest obecnie badany przez dwa laboratoria - w Wielkiej Brytanii i Rosji. Specjaliści mają ustalić, czy nie jest to groźny dla człowieka wirus H5N1. Jak dotąd nie ma informacji o komplikacjach zdrowotnych spowodowanych ptasią grypą wśród ludzi.

Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych podało, że w związku z chorobą na Krymie wybito już ponad 22 tys. sztuk drobiu. Poinformowano również, że wirus nie rozprzestrzenia się. W pięciu wsiach, gdzie stwierdzono ptasią grypę, nadal obowiązuje kwarantanna.

Chociaż służby sanitarno-weterynaryjne Krymskiej Republiki Autonomicznej prawdopodobnie wiedziały o przypadkach padania ptactwa domowego już od października, zajęły się tym problemem dopiero w ubiegły piątek, gdy w ciągu kilku godzin we wsiach w trzech powiatach półwyspu wybuchł pomór ptactwa.

W sobotę w Kijowie powołano specjalny sztab kryzysowy, a prezydent Juszczenko ogłosił, że w miejscowościach, w których wykryto ptasią grypę, obowiązuje stan wyjątkowy.

Ukraińscy specjaliści ustalili, że chorobę przyniosły na Krym dzikie ptaki. W drodze na południe zatrzymują się one w położonej na zachodzie półwyspu zatoce Siwasz, nad którą leżą miejscowości dotknięte ptasią grypą.

Jarosław Junko

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)