PSL: "pakt dobrej woli" to aktualna propozycja

Pawlak poinformował, że m.in. o "pakcie dobrej woli", będzie rozmawiał z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Nas interesuje spokój i stabilizacja. Takie stanowisko przedstawimy prezydentowi - zaznaczył.

Według szefa PSL, "pakt dobrej woli" - który obowiązywałby do końca roku - umożliwiłby spokojne przeprowadzenie wyborów samorządowych, uchwalenie przez Sejm budżetu oraz przyjęcie przepisów pozwalających na dobre zagospodarowanie środków Unii Europejskiej.

Pawlak ocenił, że w tej chwili wiele zależy od tego, czy PiS wejdzie na ścieżkę stabilizacji i rozwoju. Jak powiedział, jeśli tak się nie stanie, to po załatwieniu najważniejszych spraw niezbędne będą wcześniejsze wybory parlamentarne.

Zdaniem Pawlaka, otwartą sprawą jest to, czy PiS powróci do koalicji z Samoobroną i LPR, czy też będzie prowadził rozmowy z PSL. Jak dodał, propozycja szefa LPR Romana Giertycha powrotu do koalicji PiS-Samoobrona-LPR spowodowała, że paleta możliwości politycznych dla PiS powiększyła się.

Pawlak powiedział też, że nie prowadzi negocjacji o koalicji z LPR, dlatego - jak zaznaczył - nie ma powodu, żeby Giertych wysuwał pretensje pod adresem PSL. Szef Ligi powiedział, że zapowiedź blokowania list w wyborach do sejmików wojewódzkich przez PSL i PO kończy możliwość tworzenia koalicji z ludowcami.

Pytany o głosowanie nad wnioskiem o skrócenie kadencji Sejmu, Pawlak przyznał, że PSL zastanawia się, jakie zająć stanowisko w tej sprawie. Poinformował, że rozważane jest poparcie takiego wniosku, albo wstrzymanie się od głosu.