PSL nie poprze Geremka na przewodniczącego PE 

Eurodeputowani z PSL nie poprą kandydatury
prof. Bronisława Geremka na przewodniczącego Parlamentu
Europejskiego - zapowiedział w Lublinie prezes
Stronnictwa Janusz Wojciechowski. Wojciechowski jest jednym z
czterech peeselowskich europarlamentarzystów.

Wyjaśnił, że deputowani z PSL należą w Parlamencie Europejskim do frakcji Europejskiej Partii Ludowej, która nie porozumiała się z liberałami co do wyboru przewodniczącego PE. Prof. Geremek jest kandydatem liberałów.

Ludowcy polscy nie głosują na liberałów w Polsce, ludowcy polscy z mandatem ludowców europejskich nie będą też głosowali na liberała w Parlamencie Europejskim - powiedział Wojciechowski na konferencji prasowej.

Wojciechowski zaznaczył, że kompetencje prof. Geremka nie budzą wątpliwości, jednak ze względu na liberalne poglądy jego obecność na wysokim urzędzie europejskim nie musi być dobra dla polskiego interesu narodowego.

My pamiętamy o naszych narodowych obowiązkach w Parlamencie Europejskim i będziemy zawsze bronili interesu narodowego, ale też mamy prawo do własnej oceny tego, co temu interesowi narodowemu dobrze służy, a co służy mniej - podkreślił.

Zdaniem Wojciechowskiego, o wyborze przewodniczącego PE zdecyduje porozumienie dwóch największych frakcji - ludowej i socjalistycznej. W pierwszej połowie kadencji przewodniczącym parlamentu będzie przedstawiciel partii socjalistycznej Hiszpan Josep Borrell, a w drugiej części przedstawiciel Europejskiej Partii Ludowej - uważa prezes PSL.

Kandydaturę Geremka zgłosiło kierownictwo nowej grupy posłów z partii liberalnych i centrowych, które może liczyć 80-100 członków w 736-osobowym europarlamencie.

Wojciechowski powiedział, że PSL będzie przeciwstawiało się tendencji do ograniczania wspólnej polityki rolnej Unii Europejskiej i zmniejszania pomocy dla rolników, bo to jest dla Polski niekorzystne.

Polska wiele straciła na dysproporcji, która brała się stąd, że rolnictwo musiało sobie radzić w konkurencji z unijnym rolnictwem prawie bez osłony. Teraz, kiedy przyszedł czas wyrównywania różnic, to jeśli by ta polityka była ograniczana, to znów by to nas naraziło na przegranie konkurencji nie tylko z Europą, ale i ze światem - powiedział.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Media: Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Media: Była szefowa unijnej dyplomacji zatrzymana
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Kolejne weto prezydenta. Tłumaczy swoją decyzję
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Postępy w pracach nad pokojem. Zełenski przekazuje informacje
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Głodziła niepełnosprawnego syna. Zapadł wyrok w bulwersującej sprawie
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
Ośmiolatek zadzwonił pod 112. "Nie wiem, co zrobić"
"Bolesne ustępstwa". Szef MSZ Niemiec o ewentualnym porozumieniu
"Bolesne ustępstwa". Szef MSZ Niemiec o ewentualnym porozumieniu
Poucza Nawrockiego ws. weta. "Nie opłaci się"
Poucza Nawrockiego ws. weta. "Nie opłaci się"
Dramatyczna sytuacja w Indonezji. Rośnie liczba ofiar
Dramatyczna sytuacja w Indonezji. Rośnie liczba ofiar
Spotkanie Amerykanów z Putinem. Wiadomo, kto stawi się na Kremlu
Spotkanie Amerykanów z Putinem. Wiadomo, kto stawi się na Kremlu
O. Rydzyk nie stanie przed prokuraturą. "Uwzględniono wniosek"
O. Rydzyk nie stanie przed prokuraturą. "Uwzględniono wniosek"
Nawrocki uderza w Tuska. "Wbrew logice"
Nawrocki uderza w Tuska. "Wbrew logice"
Rosyjski agent zdemaskowany. Brytyjski instruktor na usługach FSB
Rosyjski agent zdemaskowany. Brytyjski instruktor na usługach FSB