PSL jest gotowe wziąć odpowiedzialność za gospodarkę i budownictwo

Prezes PSL powiedział na konferencji prasowej w Sejmie, że cele i zadania poszczególnych ministerstw powinny być ustalane wspólnie przez koalicjantów, a realizacja tych celów powinna być przeprowadzona na "zasadzie wyłączności" przez partię, która obejmie kierownictwo danego resortu.

Jesteśmy zainteresowani pewnym rodzajem umowy o wyłączności, która by polegała na tym, że wspólnie określamy cele, natomiast jeśli chodzi o realizację, sposoby działania, pozostaje to (realizacja celów resortu) w dyspozycji ugrupowania, które przejmuje odpowiedzialność za poszczególne obszary - powiedział Pawlak.

Pawlak poinformował, że o tych sprawach rozmawiał już z politykami PiS i - jak dodał - szczegółowe rozmowy będą kontynuowane w najbliższym czasie. Jesteśmy zainteresowani sprawnym dojściem do porozumienia o współpracy - zaznaczył. Prezes PSL nie chciał odpowiedzieć na pytanie, co zrobi jego partia, jeżeli PiS nie zgodzi się oddać im dwóch resortów.

Przyznał, że mógłby zostać ministrem gospodarki, ale - jak zastrzegł - nie jest to żaden warunek dla PiS. Nie zależy nam na dyskusji o stanowiskach ani o pustych tytułach, ale na skutecznym rządzeniu - zapewnił.

Pytany kiedy PSL ostatecznie zdecyduje, czy wchodzi, czy nie do koalicji z PiS, Pawlak powiedział: Teraz te sprawy będą toczyły się szybciej, natomiast do koalicji potrzeba różnych stron i współpracy o partnerskim charakterze. Jak ocenił, w najbliższych dniach "wszystko się powinno wyjaśnić".

Pawlak powiedział, że przed podjęciem decyzji o koalicji, Stronnictwo chce wiedzieć, czy PiS chce współpracować z koalicjantami na zasadach partnerskich, czy też chce ich zdominować. Doświadczenia ostatnich miesięcy nie są w tych sprawach dobre dla PSL - zaznaczył.

Prezes PSL poinformował też, że w tym tygodniu będą prowadzone "rozmowy techniczne" polityków Stronnictwa z liderami PiS oraz poszczególnymi członkami rządu.