Pseudoekolodzy znowu mieszają
Zagraniczni inwestorzy chcą między al. Jana
Pawła II a ul. Okopową zbudować osiedle mieszkaniowe oraz
biurowce. Jednak na skutek protestu pseudoekologów mogą się
wycofać - informuje "Życie Warszawy".
14.01.2017 20:19
Dziś pofabryczne hale przy ul. Okopowej straszą swoim wyglądem. Hurtownie, małe firemki i blaszane garaże nie przypominają miasta. Choć w ostatnich latach wiele się wokół zmieniło: powstały centra handlowe - Klif i Arkadia, a także nowe osiedla - teren ten nadal razi brzydotą. Inwestorzy, których reprezentuje firma Polskainvest, chcą zmienić to miejsce. Od strony ul. Jana Pawła II planują wybudować osiedle mieszkaniowe. Przy ul. Okopowej - biurowce.
Jesteśmy zdziwieni, że trzeba tu pokonać tyle przeszkód, żeby zainwestować. Przecież możemy zrezygnować z Warszawy i przenieść pieniądze do innego miasta - mówi Dean Carson z Polskainvest. Jego firma zaczęła inwestować w stolicy już kilka lat temu. Przy ul. Stawki zbudowała biurowiec o nazwie Stawki 40. Teraz chce zmienić cały kwartał miasta. Do tego pomysłu pozytywnie odnieśli się miejscy architekci. Pod koniec grudnia zeszłego roku biuro naczelnego architekta miasta wydało inwestorowi warunki zabudowy dla tej inwestycji.
Pomysł ten pozytywnie zaopiniowały wszystkie kolejne komórki miasta od Zarządu Dróg Miejskich po stołecznego konserwatora zabytków. Projekt zastopowało jednak Stowarzyszenie Przyjazne Miasto. Stwierdziło, że taka inwestycja nie może powstać w pobliżu... zabytkowego cmentarza Powązkowskiego. Efekt? Samorządowe Kolegium Odwoławcze, do którego sprawę skierowało Przyjazne Miasto, uchyliło warunki zabudowy. (PAP)