Przykry raport o Europie względem USA - jesteśmy słabi?

Chociaż w Stanach Zjednoczonych urząd prezydenta objął polityk cieszący się wielkim poparciem na Starym Kontynencie, to Barack Obama nadal nie ma w Europie silnego transatlantyckiego partnera. Przyczyną są m.in. anachroniczne oczekiwania Europy i wewnętrzne spory - głosi raport Europejskiej Rady Stosunków Międzynarodowych (ECFR).

SKOMENTUJ

Gdzie tkwi problem?

Autorzy raportu, Jeremy Shapiro, analityk ECFR, i Nick Witney z Brookings Institution wskazują, że rządy krajów europejskich w dalszym ciągu nie przyjęły do wiadomości zmian zachodzących w świecie i żywią anachroniczne przekonanie o własnej zależności od USA w kwestiach bezpieczeństwa.

Ponadto wiele krajów UE (autorzy wskazują Wielką Brytanię, Holandię i Portugalię) sądzi, że łączy je z USA rodzaj "szczególnej więzi", która jest dla nich korzystniejsza niż wspólne podejście wypracowane przez wszystkie kraje. Rezultat to sfrustrowane Stany Zjednoczone i pozbawiona wpływów Europa, która choć ma w Afganistanie 30 tys. żołnierzy, to praktycznie nie ma nic do powiedzenia w kwestiach strategii.

Problemem Europy jest też brak zdecydowania i wewnętrzne rozdarcie. W efekcie Waszyngton postrzega kraje unijne jako infantylne: wymigujące się od odpowiedzialności, a jednocześnie poszukujące uwagi. Odpowiedzią nie mogą być kolejne szczyty, fora i dyskusje. Europejczycy muszą zdecydować, do czego dążą w kwestiach takich, jak Afganistan, Rosja czy proces pokojowy na Bliskim Wschodzie i przedstawić Obamie jasne cele - wskazuje raport.

Autorzy uważają, że konsekwencją takich przekonań i braku wspólnego frontu jest słabnąca pozycja UE. Do zilustrowania tezy może posłużyć przykład Afganistanu, gdzie mimo znacznego udziału militarnego i finansowego UE ma niewiele do powiedzenia, bo bardziej koncentruje się na przypodobaniu się Waszyngtonowi, a nie zastanawia się, jakie są jej własne interesy.

Analogicznie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o stosunki z Rosją - także tutaj Europa stale zerka w stronę Waszyngtonu. Brakuje konsekwencji i wspólnego głosu: na początku członkowie UE byli podzieleni co do tego, czy wspierać prezydenta George'a W. Busha w radykalnym kursie na demokratyzację. Teraz nie ma zgody w sprawie zamierzonego przez Obamę "zresetowania" stosunków z Moskwą, które może wywołać poczucie zmarginalizowania u pewnych krajów.

Raport zauważa, że zweryfikowanie przez administrację Obamy decyzji o tarczy antyrakietowej tylko pogłębiło poczucie rozczarowania w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Rozwiązania

Shapiro i Witney rekomendują krajom Europy wzięcie większej odpowiedzialności za swoje decyzje i wskazują rozwiązania na trzech przykładowych obszarach.

Pierwszym jest wypracowanie wspólnej europejskiej strategii w Afganistanie opartej na ustaleniu, czego Europa faktycznie się spodziewa, a nie przypuszczeniach, czego potrzebuje Waszyngton. W zależności od konkluzji powinno nastąpić albo zwiększenie zaangażowania, albo wycofanie udziału.

Wzięcie odpowiedzialności za stosunki z Rosją oznacza, że Europa nie czeka na USA, a sama decyduje, czy jest potrzeba zwiększenia roli NATO w środkowej i wschodniej Europie. Kwestia tarczy antyrakietowej ujawniła, że wielu młodszych członków UE i NATO nie ma wystarczającego zaufania do tych struktur, co można przezwyciężyć tylko na drodze dyskusji w ramach Wspólnoty. ECFR apeluje też o rozwijanie inicjatywy Partnerstwa Wschodniego.

Jeśli chodzi o Bliski Wschód, to kraje europejskie powinny zrozumieć, że dysponują ekonomiczną siłą przebicia, by wywrzeć presję na Iran w kwestii ambicji nuklearnych i na Izrael w kwestii osadnictwa na terenach palestyńskich.

Raport powstał na podstawie rozmów z decydentami w unijnych instytucjach, a także 27 krajach członkowskich. Autorzy oparli się też na opiniach ekspertów, głównie naukowców i komentatorów, z poszczególnych krajów. Autorzy zastrzegają, że raport, jak inne publikacje ECFR, przedstawia poglądy autorów, a nie całościowe stanowisko Rady.

Założona w 2007 roku ECFR jest pierwszym ośrodkiem analitycznym o paneuropejskim charakterze. Jej siedziba znajduje się w Londynie. Wśród jej członków są osoby publiczne (parlamentarzyści, intelektualiści, byli prezydenci, premierzy) z krajów UE oraz kandydujących do Unii.

Wybrane dla Ciebie

80 proc. ciała poparzone. Podali przyczynę śmierci trzylatki
80 proc. ciała poparzone. Podali przyczynę śmierci trzylatki
Ciąg dalszy sprawy Collegium Humanum? CBA zatrzymuje pięć osób
Ciąg dalszy sprawy Collegium Humanum? CBA zatrzymuje pięć osób
USA jak Rosja? Nowe wyniki globalnego sondażu
USA jak Rosja? Nowe wyniki globalnego sondażu
Spotkanie Leona XIV z dziennikarzami. Papież zażartował
Spotkanie Leona XIV z dziennikarzami. Papież zażartował
Nowa jednostka szpiegowska Putina. Ekspert mówi o KGB 2.0
Nowa jednostka szpiegowska Putina. Ekspert mówi o KGB 2.0
Zabił i ukrył ciało w walizce. Brutalna zbrodnia w nadmorskim kurorcie
Zabił i ukrył ciało w walizce. Brutalna zbrodnia w nadmorskim kurorcie
Zełenski rozmawiał z papieżem Leonem XIV
Zełenski rozmawiał z papieżem Leonem XIV
Prezydent Zabrza odwołana. Posłanka KO: "Nie potrafiła komunikować się z mieszkańcami".
Prezydent Zabrza odwołana. Posłanka KO: "Nie potrafiła komunikować się z mieszkańcami".
Brutalny atak na ochroniarza Biedronki. Policja publikuje wstrząsające nagranie
Brutalny atak na ochroniarza Biedronki. Policja publikuje wstrząsające nagranie
Wakacje 2025. To będzie wyjątkowe lato
Wakacje 2025. To będzie wyjątkowe lato
Sprawa Romanowskiego. Jest decyzja sądu
Sprawa Romanowskiego. Jest decyzja sądu
Tragiczny wypadek na Mazowszu. 66-latek zginął w zderzeniu z ciężarówką
Tragiczny wypadek na Mazowszu. 66-latek zginął w zderzeniu z ciężarówką