Przyjąć Izrael do NATO - proponuje amerykański ekspert
Amerykański ekspert Ronald D.Asmus, były wyższy urzędnik w administracji prezydenta Clintona, postuluje przyjęcie Izraela do NATO, aby zabezpieczyć go w ten sposób przed atakiem ze strony Iranu, który może wejść w posiadanie broni atomowej.
"Trzeba jasno powiedzieć, że Zachód jest gotów odpowiedzieć na nasilającą się agresywność wobec Izraela, zwiększając swoje oddanie sprawie istnienia państwa żydowskiego" - pisze autor.
Przyznaje, że droga do członkostwa Izraela w sojuszu atlantyckim może być bardzo długa, m.in. ze względu na konflikt izraelsko-palestyński, ale argumentuje, że stanie się to konieczne, jeśli Iran będzie miał broń nuklearną.
"NATO nie chce posuwać się zbyt szybko i zbyt daleko w sprawie Izraela, woląc poczekać na większy postęp w procesie pokojowym i działać w równoległej współpracy z krajami arabskimi nad Morzem Śródziemnym. Nie czas już teraz jednak na polityczną poprawność. Czas zerwać z taką zależnością i nie pozwolić, by przyszłe więzi NATO-Izrael były zakładnikiem Hamasu albo kaprysów NATO, dotyczących dialogu śródziemnomorskiego" - czytamy w artykule.
Asmus wzywa na koniec rząd USA, aby zdecydowanie poparł pomysł zaproszenia Izraela do NATO.
Tomasz Zalewski