Przygody Mikołajka wreszcie na dużym ekranie
Zabawne perypetie rezolutnego Mikołajka i jego
kolegów będzie można niedługo oglądać na ekranach kin. We Francji
ukończono właśnie zdjęcia do pierwszej ekranizacji sławnej serii
dziecięcej Jeana-Jacquesa Sempego i Rene Goscinnego.
Do tej pory właściciele praw autorskich do dzieła: autor niezapomnianych ilustracji Sempe i córka nieżyjącego już pisarza Goscinnego - Anne - odmawiali ekranizacji przygód Mikołajka, Rufusa, Alcesta i ich kolegów. Dopiero w tym roku zmienili zdanie, a adaptacją filmową zajął się młody reżyser Laurent Tirard. To właśnie on wespół z Gregoire Vigneronem napisali oryginalny scenariusz opowieści o Mikołajku, inspirowany cyklem książek.
Odtwórca głównej roli - 9-letni Maxime Godard - został wybrany po kilku miesiącach spośród setek kandydatów uczestniczących w castingu.
Jak pisze w czwartek dziennik "Le Figaro", zakończono właśnie zdjęcia do filmu. Jego twórcy zadbali o odtworzenie scenografii z początku lat 60., a sam Mikołajek, jak na rysunkach Sempego, pojawia się na scenie w szkolnym stroju z epoki: ciemnej marynarce i spodenkach oraz w czerwonym krawacie.
Film wejdzie na ekrany kin we wrześniu przyszłego roku, kiedy "Mikołajek" będzie obchodził swoje 50. urodziny. W tym samym czasie bohater legendarnego cyklu książek pojawi się także w serii krótkich filmów animowanych, emitowanych przez francuską telewizję M6. Według zapowiedzi producentów ten animowany serial ma się pojawić się też w wielu krajach, w tym także w Polsce.
Seria humorystycznych książek z lat 50. i 60. o przygodach małego chłopca Mikołajka, wspólne dzieło znanego twórcy scenariuszy komiksów m.in. o Galu Asteriksie Rene Goscinnego i rysownika Jeana- Jacquesa Sempego, weszła do klasyki literatury dziecięcej i została sprzedana na świecie w ponad 10 milionach egzemplarzy.
Szymon Łucyk
