Przyczyny wypadku autokaru na Węgrzech za tydzień

Przyczyny wypadku, w którym zginęło 19 Polaków, będą znane najwcześniej za tydzień - powiedział wiceminister infrastruktury Mieczysław Muszyński, który wraz z czworgiem rannych przyleciał w poniedziałek przed północą z Węgier do Polski.

Muszyński nie wykluczył, że we wtorek przylecą kolejni ranni. Jesteśmy przygotowani na transport tych osób, którym lekarze pozwolą przylecieć do Polski - powiedział na lotnisku dziennikarzom.

Pytany, dlaczego przyczyny wypadku będą znane dopiero za tydzień, wiceminister powiedział, że jest to poważny wypadek, tutaj nie możemy przyspieszać prac ekspertów, ani nalegać na władze.

Dodał, że we wtorek otrzyma część dokumentów dotyczących samego przejazdu autokaru, ale będą to tylko te dokumenty, które potrzebne nam będą do podjęcia dodatkowych działań, żeby zapobiec podobnym wypadkom - zaznaczył.

Wiceminister powiedział, że przyczyną wypadku nie było zaśnięcie kierowcy. Wykluczył też, że kierowca był pod wpływem alkoholu, a powołując się na ostatnie opinie ekspertów, wykluczył również zły stan techniczny autokaru.

Rzecznik Episkopatu Polski, ojciec Adam Szulc, poinformował, że z pięciu kapłanów, którzy towarzyszyli pielgrzymom, śmierć poniosło trzech, zaś dwaj pozostali są ciężko ranni, lecz ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Według informacji wysłannika PAP, z 51 osób znajdujących się w autokarze śmierć poniosło 19 pielgrzymów, czwórka powróciła do kraju, a w siedmiu szpitalach węgierskich pozostaje 28 osób, z czego pięć jest w stanie ciężkim.

Do północy w poniedziałek zidentyfikowano zwłoki 16 zabitych, zaś policja miała trudności ze zidentyfikowaniem ciał trzech kobiet. W dokumentacji autokaru były nieścisłości i identyfikacja pozostałych uczestniczek pielgrzymki będzie możliwa po rozmowie z przebywającą w szpitalu pilotką grupy. (reb)

Wybrane dla Ciebie
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
Pełna okupacja Ukrainy? Rosja potrzebowałaby 103 lata
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
"Pokazywali zdjęcia trupów". Szokujące sceny w rosyjskiej szkole
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Piekło: Rosja jest na skraju społecznego wybuchu
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
Rebelianci Huti wtargnęli do biura ONZ w Sanie
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
"Polityczny koszmar". Media o reakcji UE na szczyt Putin-Trump
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy
USA: Hamas planuje atak na cywilów w Strefie Gazy