Przez mafię żarówkową Skarb Państwa stracił 34 mln zł

Jak poinformował naczelnik zamiejscowego wydziału Prokuratury Krajowej w Krakowie prokurator Marek Wełna, w tej sprawie funkcjonariusze CBŚ zatrzymali na początku tygodnia siedem osób z całego kraju. W stosunku do sześciu z nich prokuratura wystąpi do sądu z wnioskiem o ich aresztowanie.

Jak wyjaśnił prokurator Wełna, mechanizm przestępstwa polegał na handlu w ramach Unii Europejskiej rzekomymi żarówkami ksenonowymi do samochodów. Do dokumentowania obrotu kilka fikcyjnych firm wykorzystało skradzione dane legalnej firmy. W rzeczywistości sprzedawano inne żarówki i w mniejszej ilości. Straty Skarbu Państwa w wyniku odliczeń VAT szacowane są na 34 mln zł.

Śledztwo w tej sprawie prowadzi zamiejscowy wydział Biura ds. Przestępczości Zorganizowanej Prokuratury Krajowej w Krakowie. W śledztwie prokuratura współpracowała z krakowskim CBŚ oraz inspektorami kontroli skarbowej w całym kraju. Ze względu na dobro postępowania prokuratura odmawia podania bliższych szczegółów sprawy.

Jak poinformował w środę rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, w ciągu kilku miesięcy 2007 i 2008 roku podejrzani fałszowali faktury VAT i wykazywali, że żarówki w ogromnych ilościach sprzedali dwóm firmom na terenie Czech i Słowacji. Tym sposobem mogli odliczyć podatek VAT od wywiezionych z kraju towarów, składając odpowiednie deklaracje w Urzędach Skarbowych.

Wytworzone przez nich faktury opiewały w sumie na kwotę ponad 150 milionów złotych.

Za działanie w grupie przestępczej i oszustwa podejrzanym grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono u podejrzanych 1 mln 600 tysięcy zło