Przez 12 kilometrów niósł zmarłą żonę do kostnicy, bo nie miał pieniędzy na samochód
Po zmaganiach z gruźlicą Indyjka Amang Dei zmarła w szpitalu na oczach swego męża. Wdowiec nie miał pieniędzy, by przewieźć żonę do kostnicy. Władze szpitala odmówiły mu pomocy, więc owinął żonę w chustę i o własnych siłach postanowił zanieść ją na miejsce.
Mężczyzna niósł ciało zmarłej żony przez 12 kilometrów, gdy dotarły do niego lokalne media, które wynajęły specjalny ambulans.
Szpital zapłaci odszkodowanie za nieudzielenie pomocy w tak trudnej dla biednej rodziny sytuacji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.