Trwa ładowanie...

Przewodniczący Dumy Państwowej grozi zemstą Francji i Niemcom. "Zapłacą"

Wysoki rosyjski urzędnik Wiaczesław Wołodin, szef niższej izby rosyjskiego parlamentu, ostrzega Berlin i Paryż przed możliwym odwetem Moskwy. Zapowiada, że jeśli te dwa zachodnie państwa odważą się tknąć zamrożone rosyjskie aktywa i spożytkować je na odbudowę zniszczonej Ukrainy, mogą ponieść dotkliwą karę.

Wiaczesław Wołodin, przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej, grozi Niemcom i Francji srogim odwetem MoskwyWiaczesław Wołodin, przewodniczący rosyjskiej Dumy Państwowej, grozi Niemcom i Francji srogim odwetem MoskwyŹródło: Getty Images, fot: Contributor#8523328
dw32vcx
dw32vcx

"Rząd niemiecki postanowił przenieść na nasz kraj problemy, które stworzyli ich poprzednicy. W tym celu planują konfiskatę rosyjskich aktywów w celu odbudowy Ukrainy. Mamy prawo do podejmowania podobnych działań w stosunku do aktywów Niemiec i innych państw" - poinformował w czwartek na kanale Telegram.

Wołodin zagroził też, że kraje europejskie, zwłaszcza Niemcy i Francja, "zapłacą za to, co dzieje się w Ukrainie". Jak wyjaśnił, jego gniew kieruje się szczególnie akurat do tych dwóch państw, bo ich gospodarki są najsilniejsze w Unii Europejskiej.

Jego gniew kieruje się w stronę Paryża i Berlina także dlatego, że to była kanclerz Niemiec Angela Merkel i były prezydent Francji Francois Hollande "sabotowali porozumienia mińskie". Dlatego też, jak podkreślił przewodniczący Dumy Państwowej, są "uznawani przez społeczność światową za sprawców konfliktu w Ukrainie".

dw32vcx

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Najkrwawsza linia frontu. Rosjanie mszczą się na cywilach

Wołodin stwierdził, że porozumienia mińskie zostały wykorzystane do "militaryzacji reżimu kijowskiego i przygotowania go do operacji wojskowych przeciwko ludności cywilnej w Donbasie i na Krymie", natomiast Merkel i Hollande "oszukali społeczność międzynarodową".

Przewodniczący Dumy Państwowej grozi zemstą Francji i Niemcom. "Zapłacą"

Wspomniane przez rosyjskiego urzędnika porozumienia mińskie to umowy negocjowane z Kremlem przez Francję i Niemcy, reprezentowane przez ówczesnych liderów tych państw. Rozmowy prowadzone były w 2014 i 2015 roku na Białorusi. Dotyczyły one napaści, dokonanej przez Władimira Putina na Ukrainę, i aneksji części terytorium.

W tej ostrej tyradzie Wołomin powrócił z irytacją do słów byłej kanclerz Niemiec, jakie padły w wywiadzie dla niemieckich mediów. W zeszłym miesiącu Angela Merkel powiedziała, że porozumienie mińskie "miały tylko dać Ukrainie trochę czasu, aby stała się silniejsza".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dw32vcx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dw32vcx
Więcej tematów