Przewodniczący Dumy odwołuje wizytę w Strasburgu z powodu "rusofobii"
Szef Dumy Państwowej Rosji Siergiej Naryszkin odwołał wyjazd do Strasburga, gdzie w poniedziałek miał wygłosić przemówienie na forum Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy, które tego dnia ma debatować na temat Rosji. Powodem jest "rusofobia" tego gremium.
27.09.2012 | aktual.: 27.09.2012 13:58
Naryszkin, zaufany człowiek prezydenta Władimira Putina, który współpracował z nim przed nominacją na przewodniczącego Dumy, potwierdził rosyjskim agencjom doniesienia prasowe o odwołaniu wizyty w Strasburgu. Jak poinformowano, w ZPRE miał on zaproponować "budowę Europy bez linii demarkacyjnych".
- W miarę jak zbliża się termin otwarcia sesji, czuliśmy, że moje propozycje strategiczne mają niewielkie szanse być usłyszane przez pewnych przywódców Zgromadzenia Parlamentarnego i rusofobiczne delegacje - powiedział przewodniczący izby niższej rosyjskiego parlamentu, cytowany przez agencję RIA-Nowosti. W wersji agencji Interfax, która skorygowała tę wypowiedź, Naryszkin mówił o "usposobieniu rusofobicznym pewnych deputowanych".
Naryszkin zapewnił, że mimo to "będzie gotowy wypowiedzieć się na forum ZPRE, kiedy tylko stworzone zostaną odpowiednie warunki dla obiektywnego zajęcia się problemami, które uważa za aktualne".
Pierwszym tematem agendy pięciodniowej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego RE, rozpoczynającej się w poniedziałek, jest "przestrzeganie przez Federację Rosyjską jej obowiązków i zobowiązań". Poruszone mają zostać także kwestie kryzysu humanitarnego w Syrii i "definicji więźnia politycznego".
Według gazety "Wiedomosti" projekt rezolucji, który zirytował Rosję, potępiał przede wszystkim nowe restrykcyjne ustawodawstwo w sprawie manifestacji, nadanie organizacjom pozarządowym korzystającym z grantów zagranicznych statusu "agentów zagranicznych" oraz skazanie członkiń zespołu Pussy Riot. W czwartek tekst projektu rezolucji nie był dostępny na stronie ZPRE.