Trwa ładowanie...
d4fbl2i
19-12-2006 13:40

Przewodniczący Bundesratu: politycy nie popierają Powiernictwa

Przewodniczący niemieckiego Bundesratu
Harald Ringstroff zapewnił po spotkaniu z marszałkiem Senatu
Bogdanem Borusewiczem, że żaden "poważny" niemiecki polityk nie
wspiera Powiernictwa Pruskiego i nie popiera pozwów przeciwko
Polsce, które ta organizacja złożyła.

d4fbl2i
d4fbl2i

Powiernictwo Pruskie (PP), prywatna spółka z siedzibą w Duesseldorfie, domagająca się dla przesiedlonych Niemców odszkodowań bądź zwrotu majątków, 20 listopada skierowało do Trybunału w Strasburgu 22 pozwy przeciwko Polsce.

Moje stanowisko jest tutaj jednoznaczne. Tak jak każdy rozsądny i ważniejszy polityk w Niemczech, odrzucam te pozwy. Żaden poważny polityk nie może tego wspierać i nie wspiera. Jednocześnie nie możemy uniemożliwić tym ludziom złożenia tych pozwów- powiedział Ringstroff, który przebywa w Polsce z roboczą wizytą.

Zapewnił, że "jako człowiek z Niemiec wschodnich" rozumie obawy jakie budzą te pozwy w Polsce.

Trzeba się przeciwstawić próbom odwracania historii. Niemcy rozpętały II wojnę światową, a nie Polska - podkreślił Ringstroff. Szef Bundesratu wyraził też nadzieję, że pozwy nie będą w ogóle przyjęte przez Trybunał.

d4fbl2i

Jak przyznał Borusewicz, kwestie pozwów PP zdominowały wtorkowe rozmowy z niemieckim politykiem.

Powinniśmy zdać sobie sprawę, że jest to niewielka grupa i że władze niemieckie jednoznacznie oceniły, iż nie ma żadnych podstaw do występowania z jakimikolwiek roszczeniami w stosunku do Polski- podkreślił Borusewicz.

Ringstroff dodał, że wraz z Borusewiczem podkreślili dobry fundament stosunków polsko-niemieckich, jakim jest współpraca parlamentarna. Obaj z marszałkiem Borusewiczem wysoko oceniliśmy tę współpracę. Pozew 22 osób nie może rzucić cień na to co już osiągnęliśmy, jeżeli chodzi o współpracę między naszymi krajami- ocenił.

Niemiecki polityk spotkał się też z marszałkiem Sejmu Markiem Jurkiem. Po spotkaniu powiedział dziennikarzom, że nie widzi potrzeby zmiany traktatu polsko-niemieckiego z 1991 roku by ten ostatecznie uregulował kwestie roszczeń obywateli Niemiec.

d4fbl2i

Ja nie mogę przemawiać w imieniu rządu, ale uważam, że pozwy osób prywatnych nie uzasadniają nowych rokowań - ocenił.

Jak relacjonował Ringstroff, rozmowy z marszałkiem Jurkiem, dotyczyły współpracy między parlamentami a także o przyszłości Unii Europejskiej i procesie integracji oraz o rozpoczynającym się 1 stycznia 2007 roku przewodnictwie pracom "dwudziestki piątki" przez Niemcy.

Szef Bundesratu spotka jeszcze we wtorek z przedstawicielami senackiej Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.

d4fbl2i
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4fbl2i
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj