Polska"Przetrzymywanie w Polsce terrorystów jest nieprawdopodobne"

"Przetrzymywanie w Polsce terrorystów jest nieprawdopodobne"

Były wiceminister obrony narodowej Janusz
Zemke uważa, że informacje mediów o przetrzymywaniu w Polsce
pojmanych przez USA terrorystów są "w najwyższym stopniu
nieprawdopodobne". Również w opinii byłego szefa resortu spraw
wewnętrznych i administracji Ryszarda Kalisza taka sytuacja nie
miała miejsca.

03.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 14:35

Zdaniem Szefa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Olsztynie gen. Jana Szałaja, żadna jednostka wojskowa na Warmii i Mazurach nie jest przystosowywana do przetrzymywania tam więźniów.

Dziennik "Washington Post" napisał, że istnieje podejrzenie, iż w Europie Środkowej mogą być więzieni pojmani przez USA terroryści z Al-Kaidy, a Szymany w woj. warmińsko-mazurskim mogły być lotniskiem, gdzie w 2003 r. miał wylądować amerykański samolot z więźniami na pokładzie.

Janusz Zemke powiedział, że pierwszy raz styka się z tą sprawą. Jeżeli nie mam na ten temat wiedzy, to nie wydaje mi się w ogóle prawdopodobne, aby takie wydarzenie mogło mieć miejsce na terytorium Polski - oświadczył w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

Pytany, czy Amerykanie zwracali się do Polski o udostępnienie baz wojskowych w celu przetrzymywania więźniów, Zemke odpowiedział, że nigdy nie zwracali się z taką prośbą do ministerstwa obrony narodowej. Dodał, że "nie da się wykluczyć", że taka sytuacja mogła mieć miejsce w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej.

Także zdaniem byłego szefa MSWiA Ryszarda Kalisza informacje o przetrzymywaniu w Polsce terrorystów są nieprawdziwe. Skoro ja nic o tym nie wiem, to znając system przepływu informacji tajnych, taka sytuacja nie mogła mieć miejsca; w Polsce nie mogły być przetrzymywane tego rodzaju osoby - powiedział dziennikarzom w Sejmie.

Chcę dodać, że w całej swojej działalności, również na arenie międzynarodowej, bardzo wyraźnie podkreślałem stanowisko rządu polskiego związane z poszanowaniem praw człowieka - zaznaczył.

Pytany, czy informacje "Washington Post" mogą wpłynąć na bezpieczeństwo w Polsce, Zemke odpowiedział, że nie. Dla mnie ta informacja jest zaskakująca. Kalisz na to pytanie również odparł przecząco. Myślę, że nie ma tu żadnego związku z naszym bezpieczeństwem. To są spekulacje prasowe i tak je trzeba traktować - dodał.

Szef Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Olsztynie (woj. warmińsko- mazurskie) generał Jan Szałaj powiedział PAP w czwartek, że żadna jednostka wojskowa na Warmii i Mazurach nie jest przystosowywana do przetrzymywania tam więźniów. Zaprzeczył, by w jakimkolwiek obiekcie wojskowym przetrzymywani byli więźniowie.

Jestem odpowiedzialny za infrastrukturę wojskową na Warmii i Mazurach. W żadnej jednostce w tym regionie żadne obiekty nie są przystosowywane do trzymania więźniów, nie mówiąc już o samym ich pobycie - powiedział gen. Szałaj. Dodał, że doniesienia na ten temat "można między bajki włożyć."

Podkreślił, że likwidowane jednostki wojskowe i jej mienie m.in. w Mrągowie, Ełku czy Olsztynie przejęła Agencja Mienia Wojskowego, która jako zarządca prowadzący działalność gospodarczą sprzedaje je samorządom, uczelniom czy zainteresowanym firmom.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)