Przesłuchanie ws. zabójstwa Dębskiego
Przebywający od kilku miesięcy w katowickim areszcie Tadeusz M. ma być w poniedziałek przewieziony do Warszawy, gdzie warszawska prokuratura przesłucha go w sprawie zabójstwa byłego ministra sportu Jacka Dębskiego. Dotąd nie postawiono mu jeszcze zarzutów w tej sprawie.
Informację, że M. jest podejrzewany o zabójstwo Dębskiego podało w poniedziałek radio RMF FM. Potwierdzam, że taki mężczyzna został zatrzymany przez policję kilka miesięcy temu - powiedział w poniedziałek Paweł Biedziak, rzecznik Komendy Głównej Policji, nie ujawniając szczegółów.
W źródłach zbliżonych do Centralnego Biura Śledczego dziennikarz PAP pytając o M. usłyszał, że może być on zabójcą Dębskiego. W areszcie ciągle przebywa kobieta, która towarzyszyła w noc zabójstwa Dębskiego najpierw byłemu ministrowi, a później zabójcy. To właśnie jej zeznania mają wskazywać, że to M. - później zatrzymany za drobne sprawy kryminalne oraz m.in. napady - strzelał do Dębskiego.
Były minister został zastrzelony na zlecenie - jak ustaliła prokuratura - Jeremiasza B. ps. Baranina, zatrzymanego w Austrii przestępcy z gangu pruszkowskiego. Według ustaleń organów ścigania, Dębski miał utrzymywać kontakty z gangsterami, a motywem zabójstwa były nierozliczone przestępcze pieniądze. (jask)