Przerażający raport o białoruskiej prostytucji
Białoruscy milicjanci są w grupie mężczyzn najczęściej korzystających z usług prostytutek w tym kraju. Niezależna gazeta "Swabodnyje Nowosti Plus" opublikowała wyniki badań dotyczące prostytucji na Białorusi.
Z sondażu wynika, że w stolicy Białorusi z usług prostytutek najczęściej korzystają mężczyźni o średnim statusie społecznym, często będący w delegacji oraz przybysze z republik kaukaskich. Na trzecim miejscu uplasowali się bandyci a na czwartym milicjanci.
Statystyczna białoruska prostytutka ma od 14 do 35 lat i średnie wykształcenie. Prawie 90% z nich pochodzi z prowincji. Co trzecia prostytutka przed rozpoczęciem pracy została zgwałcona.
Białoruska prostytutka przyjmuje przeciętnie prawie 300 mężczyzn rocznie. Rekordzistka - jak pisze gazeta - przyjęła w ciągu roku aż 2700 mężczyzn. Prawie połowa prostytutek zażywa narkotyki. 67% z nich przyznało, że miały kontakty seksualne wiedząc, że chorują na choroby przenoszone drogą płciową.(ck)
