Trwa ładowanie...

Przerażające odkrycie. Martwy pasażer na pokładzie samolotu

Stewardessy, które obsługiwały lot czarterowy ze Stambułu do Hamburga, dokonały na lotnisku docelowym przerażającego odkrycia. Znalazły martwego pasażera. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Ustalono jednak, że był zakażony koronawirusem.

Przerażające odkrycie. Martwy pasażer na pokładzie samolotu Przerażające odkrycie. Martwy pasażer na pokładzie samolotu Źródło: Wikimedia Commons
d3l29sn
d3l29sn

Ciało 51-letniego mężczyzny na pokładzie samolotu linii Pegasus Airlines znaleziono tydzień temu - 25 października. Niemieckie media o sprawie dowiedziały się jednak dopiero w poniedziałek.

Samolot przyleciał do Hamburga ze Stambułu. Stewardessy zwróciły uwagę na mężczyznę dopiero wtedy, gdy pozostali pasażerowie opuszczali samolot.

Niestety, na pomoc było już zbyt późno. Mężczyzna nie żył - donoszą niemieckie media.

Co było przyczyną śmierci 51-letniego mieszkańca Szlezwika-Holsztynu? O tym niemieckie media nie informują. Podają jedynie, że ustalono, iż był zakażony koronawirusem.

d3l29sn

Jakim cudem zakażony koronawirusem mężczyzna dostał się na pokład samolotu? Z oświadczenia linii lotniczych Pegasus Airlines wynika, że pozwolono mu odbyć lot ze Stambułu do Hamburga po potwierdzeniu jego "pełnego szczepienia, w pełnej zgodzie z przepisami dotyczącymi COVID-19, obowiązującymi między Niemcami a Turcją".

Czy dokumenty potwierdzające szczepienie były prawdziwe? Na razie nie wiadomo. Sprawę śmierci mężczyzny na pokładzie samolotu wyjaśnia hamburska policja.

Źródło: news.de

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3l29sn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3l29sn
Więcej tematów