Przerażające dane NASA. Ocieplenie klimatu przyspiesza
Naukowcy zatrwożeni
NASA: zdumiewająco rekordowy luty 2016
Jak informuje amerykańska agencja kosmiczna NASA, luty 2016 roku okazał się rekordowo ciepły. Nie byłoby w tym niczego dziwnego, gdyby nie sposób, w jaki ów rekord został pobity. Różnica pomiędzy lutym 2016 roku, a drugim najcieplejszym w historii okazała się bowiem tak duża, że zdumiała nawet światową elitę klimatologów.
Uczeni uznali tegoroczny luty za czerwoną lampkę ostrzegawczą, obawiając się, że rozmiary globalnego ocieplenia są jeszcze większe niż dotąd sądzono.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
"Niewiarygodna różnica"
Według informacji NASA, średnia globalna temperatura na powierzchni Ziemi w lutym 2016 roku była średnio o 1,35 stopnia wyższa niż w okresie porównawczym 1951-1980. Poprzedni rekord miesięcznej temperatury padł... w styczniu 2016 roku - ten miesiąc okazał się o 1,15 stopnia cieplejszy od średniej z okresu porównawczego.
- NASA odpaliła prawdziwą bombę - komentują Jeff Masters i Bob Henson, meteorolodzy popularnego serwisu Weather Undeground. - Luty pobił rekord różnicy temperatur nad drugim w rankingu miesiącem o 0,21 stopnia. To niewiarygodna różnica - dodają.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Zbliżamy się do "masy krytycznej"
- Mowa o prawdziwym szoku. Mamy do czynienia z kolejnym silnym dowodem na długoterminowy wzrost temperatur globalnych wynikający z produkowanych przez ludzkość gazów cieplarnianych. W zastraszającym tempie zbliżamy się do uznawanego za bezpieczne ocieplenia klimatu Ziemi o 2 stopnie - dodają Masters i Henson.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
2 stopnie z Paryża
Granica, którą podają Masters i Henson nie jest przypadkowa. Podczas grudniowego szczytu klimatycznego w Paryżu przyjęto bowiem, że przekroczenie 2 stopni ocieplenia w porównaniu z epoką przedindustrialną stanowi granicę bezpośredniego zagrożenia dla kuli ziemskiej. Stwierdzono również, że należy podjąć wszelkie wysiłki ku ograniczeniu globalnego ocieplenia do 1,5 stopnia. Obecnie wydaje się to całkowitą mrzonką.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Globalne ocieplenie przyspiesza
Klimat wykazuje cykliczną zmienność, ale zmiany nigdy nie następowały tak szybko, co całkowicie wyklucza ich naturalną genezę. 2014 rok okazał się najcieplejszym w historii, ale 2015 wyraźnie go przebił. Bieżący rok, według większość naukowców, ma szanse być jeszcze cieplejszym. 2017 rok prawdopodobnie zatrzyma trend ze względu na anomalię "La Nina", ale przed końcem dekady możemy spodziewać się kolejnych rocznych i miesięcznych rekordów.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
"To oszałamiające"
Swoje zaniepokojenie wynikami danych wyrażają światowe autorytety w dziedzinie klimatologii. - Znajdujemy się w stanie klimatycznego zagrożenia. To jest oszałamiające i kompletnie nieznane w przeszłości - powiedział "Fairfax Media" profesor Stefan Rahmstorf z Poczdamskiego Instytutu Badań nad Klimatem. - Nie ma już pola manewru. Jeżeli natychmiast mocno nie ograniczymy emisji gazów cieplarnianych do atmosfery, zmiany klimatu staną się bardzo niebezpieczne - dodaje.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Przekraczamy próg
Co stanie się z klimatem w XXI wieku? Naukowcy zgadzają się, że niebawem przekroczymy próg, za którym nie będzie już powrotu do względnie bezpiecznych, wolnych od kataklizmów warunków na kuli ziemskiej. Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych stanowi jednak poważne przedsięwzięcie polityczne. W wielu krajach paliwa kopalne stanowią bowiem podstawę przemysłu. Jednym z takich państw jest Polska.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.