Przeprowadzi się na lotnisko, by napisać książkę
Brytyjski pisarz Alain de Botton będzie pierwszym twórcą, którego w charakterze "pisarza-rezydenta" przyjmie lotnisko Heathrow w Londynie. Literat ma spędzić tydzień na terminalu nr 5. Owocem tego pobytu ma być książka o jego przeżyciach.
19.08.2009 | aktual.: 19.08.2009 17:08
De Botton będzie miał nieograniczony dostęp do wszystkich zakątków terminalu i pełną swobodę, jeśli chodzi o swoje dzieło.
Autor, znany ze swych powieści obyczajowych także w Polsce, uważa lotniska za fascynujące miejsca. Jego zdaniem są one pełne zjawisk, które mówią o tym, jaki jest współczesny świat. To, jak opisuje, "wzajemne połączenia, szybkie podróżowanie, destrukcja natury, zniszczenie środowiska, marzenia o konsumeryzmie i podróżach".
Heathrow, które jest jednym z największych portów lotniczych świata, otrzyma 10 tys. egzemplarzy książki de Bottona.