Przeprawa przez nowy most może grozić kontuzją. Lepiej zaczekać do wiosny
W mieście Krynica-Zdrój, nad rzeką Kryniczanka pojawił się nowy most. Niestety budowla jest aktualnie bezużyteczna, ponieważ wejście na nią może skończyć się tragedią. Urzędnicy zapewniają, że konstrukcja zostanie dokończona, ale... dopiero w 2018 roku.
Aktualnie wejście na kładkę wymagałoby wspięcia się po 70-centymetrowej ściance. Urząd Miasta tłumaczy, że wysokość kładki musiała być dostosowana do przepisów. prawa wodnego, prawa budowlanego oraz przepisów wykonawczych. Przez most będzie biegła trasa rowerowa, ale wykonanie jej sporo kosztuje, dlatego finansowana jest z dwóch różnych projektów. "Całość ma kosztować 7 mln złotych. Pierwszą część pieniędzy, 5 mln euro, udało się zdobyć w ramach Krynicko-Popradzkiego Związku Gminnego" - wyjaśnił burmistrz miasta Dariusz Reśko w rozmowie z portalem sadeczanin.info.
Żeby zrealizować całą inwestycję, trzeba było szukać środków zewnętrznych. Jak informuje burmistrz Reśko pod koniec roku zostanie podpisana umowa na dofinansowanie przedsięwzięcia z Regionalnego Programu Operacyjnego, a prace mają ruszyć na wiosnę w 2018 roku.
