Przemytnicy podpalili na statku 30 ton haszyszu u wybrzeży Sycylii
U wybrzeży Sycylii załoga statku przemycająca około 30 ton haszyszu podpaliła na widok włoskiej Gwardii Finansowej cały towar, a chcąc uniknąć aresztowania rzuciła się do morza. Gwardziści uratowali dziewiątkę przemytników i następnie ich zatrzymali.
Włoskie media podały w niedzielę, że motorowiec pod banderą Tanzanii był pod obserwacją Gwardii Finansowej, która po długim śledztwie otrzymała sygnał o próbie ogromnego przemytu narkotyków na jego pokładzie.
Wszyscy znajdujący się na pokładzie małego statku rzucili się do ucieczki. Zostali wyłowieni z morza przez funkcjonariuszy Gwardii Finansowej i aresztowani. Są to Syryjczycy i Egipcjanie - podały media.
Ze zgliszcz statku udało się wydobyć resztki przemycanego towaru, które świadczą o skali kontrabandy.