Przemytnicy odpowiedzą za zniszczenie wagonu
Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ skierowała do sądu akt oskarżenia wobec ośmiu obywateli Białorusi, zatrzymanych trzy miesiące temu podczas wydobywania ze skrytek w pociągu Grodno-Białystok papierosów przemyconych zza wschodniej granicy Polski.
25.03.2005 | aktual.: 25.03.2005 19:30
Wszyscy chcą dobrowolnie poddać się karze. Prokuratura wnioskuje do sądu o kary więzienia w zawieszeniu oraz o obowiązek naprawienia szkód wyrządzonych PKP - poinformowała prokurator Agnieszka Kalisz.
Przemytników zatrzymano na gorącym uczynku pod koniec grudnia 2004 roku, gdy na kolejowej bocznicy w Białymstoku rozkręcali elementy wagonu, pod którymi ukryli przemycone do Polski papierosy. Zatrzymali ich wtedy policjanci i funkcjonariusze Służby Ochrony Kolei.
Białorusini mają od 25 do 41 lat. Znaleziono przy nich ok. 1,6 tys. paczek papierosów i narzędzia służące do rozkręcania wagonów. PKP swoje straty materialne wynikające ze zdemolowania wagonu oszacowała na blisko 15 tys. zł.