Przełom w sprawie chłopca z Cieszyna. Wiadomo, kim był?
Policja i prokuratura wracają do sprawy półtorarocznego chłopca, którego w marcu 2010 r. znaleziono w stawie w Cieszynie. Być może udało się ustalić jego tożsamość - informuje Fakt.pl.
21.06.2012 | aktual.: 25.06.2012 09:10
Jak podaje Fakt.pl, powołując się na swojego informatora, porównano portret zmarłego chłopca ze zdjęciem dziecka z Będzina. Śledczy twierdzą, że podobieństwo jest uderzające.
Nie przeprowadzono jeszcze badań DNA rodziców chłopca z Będzina. Jak podaje Fakt.pl, w dniu, w którym miały być przeprowadzone, zniknęła matka dziecka. Szuka jej policja.
Sprawa chłopca z Będzina zaczęła być rozpatrywana dwa tygodnie temu. Informator serwisu Fakt.pl mówi, że do ośrodka pomocy społecznej zgłosiła się kobieta, która powiedziała, że nie widziała od dawna dziecka sąsiadów. Gdy pytała ich o nieobecność chłopca, mówili, że choruje i jest w szpitalu. Policja z Będzina ustaliła jednak, że chłopca - w tym samym wieku, co dziecko znalezione w Cieszynie - nie ma ani w domu, ani w szpitalu. Znaleziono jednak zdjęcie chłopca.
Jak podaje Fakt.pl, pracownicy MOPS wizytowali rodzinę w 2009 r., gdyż chłopiec nie miał szczepień obowiązkowych. Już wtedy dziecka nie było w domu.
Prokuratura okręgowa w Bielsku-Białej umorzyła w kwietniu śledztwo w sprawie śmierci chłopca. Nie wykryto sprawców przestępstwa.
Według śledczych w postępowaniu zostały przeprowadzone wszystkie konieczne czynności procesowe. Prokuratorzy pozyskali niezbędne dowody. Wykonano m. in. dokładne oględziny miejsca, w którym dziecko zostało znalezione, sekcję zwłok, a także uzyskano szereg opinii po przebadaniu odzieży, śladów kryminalistycznych i materiału genetycznego.
Prokuratura zapewniła wówczas, że umorzenie nie oznacza zakończenia poszukiwań. Jeśli pojawią się nowe okoliczności, które pozwolą ustalić tożsamość dziecka lub zabójców, zostaną wznowione. Temu służyć ma m. in. wprowadzenie do bazy danych Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Policji kodu DNA dziecka.
Zwłoki dziecka znaleźli 19 marca 2010 roku w stawie na obrzeżach Cieszyna dwaj przechodzący w pobliżu chłopcy. Ciało leżało tam kilka dni. Przyczyną śmierci był uraz jamy brzusznej. Pod koniec kwietnia chłopiec został pochowany w Cieszynie.