Przekleństwami chcą oczarować turystów
Nietypowa kampania reklamowa zachęcająca turystów z całego świata do przyjazdu do Australii ruszyła w ostatnich dniach. Australijskie ministerstwo turystyki stara się oczarować swym krajem potencjalnych turystów obrzucając ich... wyzwiskami.
24.02.2006 | aktual.: 27.02.2006 18:18
"Gdzie do jasnej cholery się podziewacie?" - brzmi hasło kampanii rozpoczętej przez australijską minister turystyki Fran Bailey. Bailey mówi, że reklamówka skierowana jest głównie do potencjalnych turystów z Chin, Japonii, Indii, USA, Niemiec i Wielkiej Brytanii.
Film reklamowy, który będzie puszczany przez kilka kolejnych tygodni, jest inspirowany inną kampanią prowadzoną w latach 80. Występujący w tamtej reklamówce znany australijski aktor Paul Hogan zachęcił 250 tys. Amerykanów do przyjazdu do Australii.