Pył leciał z nieba. Zauważyli to w Białej Podlaskiej
Zima rozgościła się w Polsce na dobre. Mroźna aura spowodowała, że w naszym kraju wystąpiło niezwykłe zjawisko meteorologiczne. W niedzielę w Białej Podlaskiej można było zaobserwować pył diamentowy.
18.12.2022 | aktual.: 19.12.2022 06:27
Kanał "InfoMeteoLU" przekazał w mediach społecznościowych, że w niedzielę w Białej Podlaskiej (województwo lubelskie) można było zaobserwować pył diamentowy.
Synoptycy dodali, że po południu temperatura spadła w miejscowości do -10 stopni Celsjusza, co sprzyjało niezwykłym opadom.
Nagranie, na którym widać niesamowite zjawisko meteorologiczne, kanał "InfoMeteoLU" udostępnił w sieci.
Zobacz też: Sprawdzamy, ile Katar zarobił na Mistrzostwach Świata, skąd miał na to pieniądze i dlaczego uzależnia od siebie świat
Co to jest pył diamentowy?
Pył diamentowy, inaczej nazywany też słupkami lodowymi, to opad niewielkich kryształków lodu właśnie w formie słupków, blaszek albo nierozgałęzionych w gwiazdki igiełek o rozmiarach do 1 mm.
Zjawisko meteorologiczne występuje zazwyczaj podczas mroźnej pogody.
Pogoda w Polsce. Powoli nadchodzi ocieplenie
Tymczasem od poniedziałku od zachodu zacznie się zmiana pogody w Polsce. Wschód kraju pozostawać będzie pod wpływem mroźnego i pogodnego wyżu.
- W poniedziałek na wschodzie pozostanie jeszcze pogoda zimowa, z większą ilością słońca, zachmurzeniem małym lub umiarkowanym i bez opadów. Pod koniec dnia zachmurzenie w środkowej części Polski będzie wzrastało do dużego. Na zachodzie zachmurzenie duże i postępujące od zachodu w głąb kraju, szczególnie po południu, bardzo krótkotrwałe opady śniegu, przechodzące bardzo szybko w opady marznącego deszczu powodującego gołoledź. Pod wieczór mogą to być już opady zwykłego deszczu. Na wschodzie temperatura maksymalna od -6 do -1 stopnia, na zachodzie w ciągu dnia przekroczy zero i dojdzie do 2 stopni. Jedynie w kotlinach Sudetów może utrzymywać się jeden stopień poniżej zera - wskazała Grażyna Dąbrowska z IMGW.
Źródło: Twitter, PAP