Przedterminowe wybory parlamentarne w Singapurze
W Singapurze rozpoczęły się przedterminowe wybory parlamentarne uważane za test popularności rządz ącej Partii Akcji Ludowej (PAP), który przypada na okres znaczącego spowolnienia gospodarczego.
Partia Akcji Ludowej rządzi Singapurem od 50 lat; wybory odbywają się ponad rok przed terminem. PAP liczy na to, że poprawi wynik wyborczy z 2011 roku - najgorszy w całej historii, choć niezagrażający jej władzy.
W wyborach z 2011 roku PAP zdobyła 60 proc. głosów - o 7 punktów procentowych mniej niż w 2006 roku.
Powodem słabszego wyniku było między innymi niezadowolenie wielu Singapurczyków z rosnących kosztów utrzymania i z napływu imigrantów, powodującego wzrost konkurencji na rynku pracy i napięcia z miejscową ludnością.
Rząd zrewidował w sierpniu prognozę wzrostu PKB w tym roku z 2-4 proc. do 2-2,5 proc. Jak komentuje AP, Partia Robotnicza, jedyne liczące się ugrupowanie opozycyjne, liczy na to, że zdoła skapitalizować niezadowolenie wywołane spowolnieniem gospodarczym, poprawić bardzo słabe, jak dotąd, wyniki wyborcze i zdobyć większą reprezentację niż siedem miejsc, które obecnie posiada w liczącym 90 deputowanych parlamencie.
Singapur ogłosił niepodległość w 1965 roku, wychodząc z Federacji Malezji i stając się republiką.