Przedstawiciel ONZ zajmie się sytuacją Polaków na Białorusi
W środę w Warszawie odbędzie się spotkanie
sprawozdawcy Komisji Praw Człowieka ONZ na temat sytuacji Polaków
na Białorusi. W spotkaniu, organizowanym przez polskie MSZ, mają
wziąć udział m.in. działacze Związku Polaków na Białorusi -
powiedział rzecznik rządu Konrad Ciesiołkiewicz.
Dodał też, że z Andrzejem Poczobutem, działaczem Związku, któremu po powrocie z Polski białoruskie służby graniczne odebrały paszport, rozmawiał w niedzielę polski konsul generalny w Grodnie Andrzej Krętowski. Jak powiedział Ciesiołkiewicz, sprawą odebrania paszportu zajmie się prawnik wynajęty przez polski konsulat.
Poczobuta, wracającego z Polski po spotkaniu z premierem Kazimierzem Marcinkiewiczem, zatrzymały w nocy z soboty na niedzielę białoruskie służby graniczne na przejściu w Kuźnicy- Bruzgach. Po prawie czterech godzinach Poczobuta puszczono, ale odebrano mu paszport, który na Białorusi jest jednocześnie dowodem osobistym. Powodów tej decyzji Poczobutowi nie wyjaśniono.
Zatrzymanie i odebranie paszportu dziwi nas z tego względu, że wydaje się, iż całą historię jest ciężko oderwać od kontekstu - powiedział Ciesiołkiewicz.
Rzecznik dodał, że kontekst jest związany z dwoma faktami. Pierwszy to spotkanie Poczobuta z Kazimierzem Marcinkiewiczem. Drugi to zaplanowane na środę spotkanie z przedstawicielem ONZ.
Do Polski Poczobut wjechał kilka dni temu okrężną drogą - przez Rosję i Ukrainę. W piątek wraz z kilkoma innymi działaczami Związku spotkał się z premierem.
Poczobut powiedział, że nie wyjaśniono mu powodów tej decyzji i zapowiedział, że - po konsultacji z prawnikami - będzie się od niej odwoływał.
Z punktu widzenia prawnego to absolutny absurd (odebranie paszportu), dlatego że paszport jest na Białorusi jednocześnie dowodem osobistym, więc w taki sposób zostałem pozbawiony dowodu osobistego. A zabrano mi paszport, jak uzasadniono w zaświadczeniu, bo jest nieważny dla wyjazdów poza granice Białorusi - powiedział Poczobut.
Jak powiedział nieformalny rzecznik prasowy ZPB Andrzej Pisalnik, Poczobut to kolejny działacz Związku, któremu władze Białorusi utrudniają wyjazdy. Wcześniej dwóm wiceprezesom ZPB, Józefowi Porzeckiemu i Wiesławowi Kiewlakowi, anulowane zostały w paszportach pieczątki zezwalające na wyjazd z Białorusi.