Przedstawiciel Departamentu Stanu USA spotkał się z kierownictwem polskiego MSZ
• Były ambasador USA w Warszawie Daniel Fried z wizytą w Polsce
• Fried jest obecnie koordynatorem ds. sankcji w Departamencie Stanu
• W Warszawie spotkał się z przedstawicielami kierownictwa MSZ
21.01.2016 | aktual.: 21.01.2016 17:57
Koordynator ds. sankcji w Departamencie Stanu i b. ambasador USA w Polsce Daniel Fried spotkał się w Warszawie z przedstawicielami kierownictwa MSZ - poinformowały w czwartek służby prasowe resortu.
Według informacji podanych przez MSZ, Fried spotkał się w środę z wiceszefami MSZ: Konradem Szymańskim (odpowiedzialnym za sprawy europejskie) i Markiem Ziółkowskim (odpowiadającym za sprawy polityki wschodniej i bezpieczeństwa).
Tematami rozmów były m.in. polityka Zachodu wobec Rosji, sytuacja na Ukrainie oraz działania społeczności międzynarodowej w odniesieniu do Iranu.
Były ambasador USA w Warszawie odbył ponadto kurtuazyjne spotkanie z polskim ministrem spraw zagranicznych Witoldem Waszczykowskim.
Jak czytamy w komunikacie MSZ, wizyta Frieda miała na celu przeprowadzenie polsko-amerykańskich konsultacji dotyczących skuteczności sankcji nałożonych na Rosję przez Unię Europejską, USA i ich partnerów. Rozmawiano m.in. o sytuacji w Donbasie, stanie wypełnienia porozumień mińskich oraz koordynacji działań Warszawy i Waszyngtonu wobec Ukrainy.
Jednym z tematów spotkania był też Iran i możliwości zmniejszenia napięcia na Bliskim Wschodzie.
"Wiceminister Marek Ziółkowski i ambasador Daniel Fried zgodzili się co do zasadności utrzymania spójnej polityki świata zachodniego na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa międzynarodowego w Europie Wschodniej i na Bliskim Wschodzie" - podał MSZ. Podkreślono też potrzebę stałej wymiany informacji dotyczących istniejących wyzwań i możliwych zagrożeń.
Potwierdzając w ubiegłą sobotę zamiar odwiedzenia Polski, Fried w przesłanym wówczas PAP mailu wyjaśniał, że ma ona związek z jego obecną pracą, a zwłaszcza sankcjami nałożonymi na Rosję.
USA oraz Unia Europejska nałożyły sankcje na Rosję w 2014 roku w odpowiedzi na aneksję przez Rosję ukraińskiego Krymu. Sankcje zostały następnie rozszerzane, by ukarać Moskwę za wspieranie prorosyjskiej rebelii na wschodzie Ukrainy. USA dotychczas wielokrotnie zapewniały, że sankcje będzie można znieść dopiero, gdy Rosja spełni postanowienia tzw. porozumień z Mińska.
Porozumienia pokojowe z Mińska, podpisane na początku lutego 2015 roku dzięki francusko-niemieckiej mediacji, przyczyniły się do praktycznego zakończenia aktywnej fazy walk na wschodzie Ukrainy.
Oprócz zawieszenia broni i przejęcia przez Ukrainę kontroli nad granicą z Rosją porozumienia z Mińska przewidują też wybory samorządowe w Donbasie. Ukraińcy powinni przeprowadzić reformę konstytucyjną na Ukrainie, by dać więcej autonomii terenom opanowanym przez separatystów i zorganizować te wybory.
Pierwotnie porozumienia mińskie miały zostać wdrożone do końca 2015 roku, a kulminacją miało być odzyskanie przez Ukrainę pełnej kontroli nad granicą z Rosją. Obecnie odcinki tej granicy, które leżą w obwodach donieckim i ługańskim na wschodniej Ukrainie, są w rękach prorosyjskich separatystów 30 grudnia ub.r. przywódcy Niemiec, Francji, Rosji i Ukrainy uzgodnili, że mińskie porozumienia zostaną przedłużone na rok 2016.
Konflikt na wschodzie Ukrainy trwa od kwietnia 2014 roku. Według Biura Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka (UNHCHR) zginęło dotąd ponad 9 tys. osób, a ponad 20 tys. zostało rannych
W piątek w Moskwie mają odbyć się konsultacje polityczne z udziałem wiceszefów MSZ Polski i Rosji: Marka Ziółkowskiego i Władimira Titowa. Według dotychczasowych zapowiedzi, tematami będą relacje polityczne i współpraca gospodarcza, a z inicjatywy strony polskiej również kwestia śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej.