Przed Sejmem manifestowało ponad 2 tysiące nauczycieli
Przed Sejmem manifestowało ponad 2 tysiące nauczycieli, którzy domagali się przede wszystkim korzystnych rozwiązań emerytalnych. Zgodnie z nową ustawą o emeryturach pomostowych większość nauczycieli ma stracić prawo do przechodzenia na wcześniejsze emerytury.
Protest zorganizował Związek Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) razem z oświatową "Solidarnością" oraz Forum Związków Zawodowych. Zebrani przed Sejmem nauczyciele gwizdali, wznosili czarne flagi oraz transparenty z hasłami: "Chcemy pracować nie wegetować", "Razem brońmy publicznej oświaty", "Dość oszukiwania nauczycieli". Wśród protestujących znaleźli się także posłowie Lewicy, m.in. Joanna Senyszyn i Wojciech Olejniczak.
- Jestem jedną z was, jako nauczyciel akademicki, wiem lepiej od innych, jaką ciężką pracę wykonujemy, dlatego musimy walczyć o nasze prawa - powiedziała Senyszyn. - Wasze postulaty są naszymi postulatami - wtórował jej Wojciech Olejniczak, który dodał, że czuje się już weteranem walk w obronie praw nauczycieli.
W ramach protestu prezes ZNP Sławomir Broniarz złożył na ręce marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego petycję z apelem "o jak najszybsze przyjęcie rozwiązań emerytalnych, umożliwiających nauczycielom wcześniejsze emerytury". W petycji Broniarz także apelował o "przyspieszenie prac nad projektem obywatelskim nowelizacji ustawy o systemie oświaty, który w lipcu br. został skierowany do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży".
Jak powiedział Broniarz, podczas spotkania odniósł wrażenie, że udało mu się przekonać marszałka Komorowskiego, iż ZNP jest "silnym, odpowiedzialnym i merytorycznie przygotowanym do dyskusji partnerem społecznym".
Na spotkaniu prezes ZNP przypomniał także o propozycjach zmian przygotowanych przez minister pracy Jolantę Fedak, według których nauczyciele byliby objęci tzw. emeryturami przejściowymi. Zaapelował o jak najszybsze rozpatrzenie tych propozycji.
Według Broniarza, negatywne stanowisko wobec projektu Fedak, które zajął na środowej konferencji prasowej szef klubu PO Zbigniew Chlebowski, "jest co najmniej zastanawiające". Jak przekonywał prezes ZNP, "w tej sprawie wypowiedział się konstytucyjny minister, minister pracy, osoba najbardziej predestynowana do tego, aby tego rodzaju akty prawne formułować".
Na konferencji prasowej w Sejmie Chlebowski oświadczył, że "nie ma i nie będzie akceptacji Platformy Obywatelskiej dla jakiejkolwiek ustawy o emeryturach pomostowych dla nauczycieli". - To była samodzielna inicjatywa minister Fedak. Nie wyobrażam sobie, żeby w takiej formule projekt trafił do Sejmu - powiedział Chlebowski.
- Teraz okazuje się, że Platforma jest całkowicie odmiennego zdania, rodzi się pytanie, co ostatecznie zostanie położone na stole jako projekt adresowany do nauczycieli w kontekście rozwiązań emerytalnych - powiedział Broniarz.