ŚwiatPrzeciwnicy Busha pobili policjanta
Przeciwnicy Busha pobili policjanta
Przeciwnicy prezydenta USA George'a W. Busha, demonstrujący w Nowym Jorku, gdzie odbywa się konwencja Republikanów, ciężko pobili jednego z policjantów - poinformowało radio CBS.
Policjant został przewieziony do szpitala nieprzytomny. To pierwszy w Nowym Jorku przypadek pobicia funkcjonariusza podczas obecnej kampanii protestów przeciwko polityce rządu USA.
Dotychczas wszystkie demonstracje przebiegały w Nowym Jorku bardzo pokojowo, nieomal w atmosferze ulicznych parad. Do ekscesów może jednak dojść we wtorek wieczorem, gdyż anarchiści zapowiedzieli, że wbrew zakazowi pomaszerują na Manhattan i będą usiłowali wywołać zamieszki, traktując to jako "obowiązek obywatelski".