Przechodzień uratował pasażerki tonącego auta
Przypadkowy przychodzień uratował przed utonięciem dwie kobiety, których samochód wpadł w poślizg i zjechał z nabrzeża do Kanału Łuczańskiego w Giżycku (warmińsko-mazurskie) - poinformowała mł. aspirant Beata Górczyńska z giżyckiej policji.
30.11.2010 | aktual.: 30.11.2010 15:32
Do wypadku doszło na ul. Nadbrzeżnej. Kierująca volvo 50-letnia kobieta wpadła w poślizg. Auto obróciło się wokół osi i wpadło do ponad dwumetrowej głębokości kanału. W samochodzie była również 16-letnia córka właścicielki auta.
Według Beaty Górczyńskiej z giżyckiej policji, życie obu kobiet uratował 21-letni przechodzień, który wskoczył do wody, otworzył drzwi tonącego samochodu i pomógł kobietom dopłynąć do brzegu.
Jak poinformował zastępca dyrektora szpitala powiatowego w Giżycku, Janusz Dobrzyński, całej trójce - poza wyziębieniem - nie stało się nic poważnego. Po krótkiej obserwacji na szpitalnym oddziale ratunkowym wszyscy wrócili do domów.
Kilka godzin po zdarzeniu samochód, który był zatopiony po dach, wydobyła z kanału straż pożarna.