Prywatna winda Hitlera na wystawie w Poznaniu
Tron cesarski Wilhelma II, prywatną windę
Adolfa Hitlera i wyposażenie salonu cesarzowej Augusty Wiktorii
można oglądać na wystawie "Zamek cesarski w
Poznaniu. Od pruskiej warowni na Wschodzie do Centrum Kultury
Zamek".
10.11.2003 | aktual.: 10.11.2003 15:33
Do najciekawszych eksponatów wystawy należą kamienny tron cesarski Wilhelma II - ostatniego cesarza Niemiec oraz prywatna winda Adolfa Hitlera, która łączyła jego apartamenty i gabinet ze schronem mieszczącym się w podziemiach poznańskiego zamku.
Po raz pierwszy od 1939 roku publicznie zaprezentowana zostanła pochodząca z zamku płaskorzeźba ze św. Jerzym, wykonana na wzór podobnej pochodzącej z XV wieku, umieszczonej na Pałacu d'Oria Quartara w Genui, która po wojnie trafiła do poznańskiego klasztoru jezuitów.
Na korytarzach Centrum Kultury Zamek wystawiono meble stanowiące dawne wyposażenie pałacu z czasów cesarstwa i z czasów Niemiec hitlerowskich. Całość uzupełniają plansze informacyjne, plany i zdjęcia zamku z różnych okresów jego funkcjonowania.
Zamek został wzniesiony w latach 1905-1910 przez Franza Schwechtena na polecenie cesarza Wilhelma II, jako pruska warownia na wschodzie. Budując cesarskie forum, jak często nazywano rozległe założenie architektoniczne z zamkiem pośrodku, Rzesza Niemiecka chciała nadać symboliczny wymiar swojemu panowaniu nad polskimi ziemiami.
W okresie międzywojennym zamek stał się siedzibą nowo powołanego Uniwersytetu Poznańskiego. Tu także, w dawnych apartamentach cesarskich, rezydowali polscy prezydenci podczas swoich pobytów w Poznaniu.
Po napaści na Polskę Hitler zlecił słynnemu architektowi Albertowi Speerowi przebudowę zamku na swoją wschodnią rezydencję. Podobnie jak w czasach cesarskich, zamek został wykorzystany jako kamienny symbol polityki germanizacyjnej.
Przez kilkanaście powojennych lat w zamku urzędowały władze miasta. Dzisiaj zamek, jako Centrum Kultury, z salami wystawowymi, teatralnymi, kinowymi oraz pracowniami, jest miejscem spotkań ze sztuką i wymiany międzynarodowej.